Jak ktoś obejrzał Yellowstone to wie że tam był klimat - krajobrazy, postacie, emocje. Tu stanowczo tego zabrakło. Bohaterowie i sceny to mierna kopia scenariusza Yellowstone. Nie przekonało mnie niestety.
Ten serial jest za krótki, żeby poczuć jakiś klimat. Kiedyś Losty i Prison Brejki miały po 24 odcinki, później zmniejszyli to o połowę, potem do 10, dalej do 8, a teraz zdarzają się już seriale z 6 odcinkami.
Po 1 odcinku mi by się ten serial nawet podobał. Ale bez końcówki, gdzie wnuczek okrada dziadka, bo mu się dziewczyna podoba. Litości. Później jest już tylko gorzej. Wytrwałem do 3 odcinka. Helikopter jak w Yellowstone jest, ale aktorów potrafiących jeździć konno zabrakło. I lepszego scenariusza.
Pisałem o tym w kontekscie Pierscionków Władzy i Rodu Smoka, oba seriale byłby lepsze w odbiorze gdyby wydłuzyc o 5 odcinków chociaż.
W pełni sie zgadzam z t twoim zdaniem, że kiedyś może dzielili sezon na dwie raty i były też zapychacze-odcinki ale sezony miały po 16-24 epizody, w których to można było każdy wątek dokładnie rozsmarować, tylko wtedy efekciarstwo schodziło na drugi plan, a dzisiaj przede wszystkim mają byc wybuchy i ciągła dopaminka!
Tak poszatkowane sceny, bez ładu, składu i sensu. Żadnej logiki i konsekwencji. Szkoda pomysłu i czasu.