No teraz to Jaha odwalił jeszcze lepszą akcję niż poprzednio, i to z Clarke. No co to kuwa za pomysł, żeby na chama tak wleźć do bunkra...brak mi słów, ręce opadają :|
Raczej Clarke odwaliła z Jahą, bo to jej pomysł był. I po prawdzie pierwsza jej logiczna decyzja w tym sezonie. Pomijając aspekt skur*****stwa.
ciekawie zakończyli, tego się nie spodziewałem. nie mniej jak się nad tym zastanowić to chyba zrobiłbym to samo co Clark. szanse na zwycięstwo Octavii były nikłe i głupota byłoby opierać na tym przetrwanie ludzi. nawet jakby O wygrała, to jaka byłaby gwarancja że reszta klanów tak po prostu by ustąpiła i oddała honorowo bunkier. to jest być albo nie być. ludzie zabijaliby się o miejsce tam jakby przyszło co do czego. Clark została podstawiona pod murem. chciała ocalic wszystkich, starała się o to bardzo długo, ale nie, będzie wojenka o przetrwanie, kto wygra tego klan dostaje bunkier. więc w całym zamieszaniu przejęła sobie bunkier. była to idealna okazja. lepiej ocalić część niż nikogo. pozostali na górze do poświęcenia... tylko zrobiła jeden błąd. Bellamy.. w życiu nie pozwoli on siostrzyczce zginąć. powinna go zostawić, ale nie, bo ją ci*a swedzi. ze tez jaha na to pozwolił... nie mogą już otworzyć bunkra jeżeli ma się to udać.. no ciekawie będzie.. czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
Ale ile tam zostało ludzi na górze? Kane, Octavia, Abby, Murphy i inni...to co zrobili, było zwyczajnie chamskie :)
No i teraz po zawodach, Ci na górze nie wejdą, a Bellamy to prędzej wyrżnie wszystkich na dole, niż zostawi Octavię.
Myślisz, że Clarke pozwoliła matce tam zostać? Założę się, że Abby jest w bunkrze, bo przecież mówili przed walką, że może zostać tylko dwóch przedstawicieli + wybrany wojownik. Bellamy został zwinięty do bunkra, Murphy pewnie też tam jest.
Tylko fajnie, że wydymali Octavię, która ryzykowała dla nich wszystkich własnym życiem...
Całkowicie sie zgadzam z tą wypowiedzią. Chciałabym tylko dodać jeszcze że to właśnie skajkru odnalazło bunkier. Z pomocą Gai, ale gdyby nie Jaha nikt by nie wiedział że coś takiego wgl istnieje. Gdyby jakikolwiek inny klan był na miejscu skajkru powiedzieliby że skoro oni znaleźli to tylko oni wchodzą i tyle. A potem wyrżnęliby tych którzy sie nie zgadzają.
Tak naprawde, gdyby Clarke odwaliła taką samą akcje, z tym że Octavia i Kane również byliby w środku wszystko dla wszystkich byłoby super. Bellamy i Kane pochodziliby naburmuszeni jakiś czas, ale zdaliby sobie w końcu sprawe że była to właściwa decyzja, która zapewniła im przetrwanie. To była jedyna pewna opcja.
Po tym odcinku jedno mogę stwierdzić na pewno Clarke to zdradliwa sucz. Gdyby postąpiła tak raz, można by jej przebaczyć, ale ta dziewczyna nie wie co to honor, ma gdzieś obietnice. Zdrada za zdradą...i ona śmie uważać że zasługuje na przetrwanie, nawet bardziej niż Octavia czy jej własna matka, które bez skrupułów zostawiła poza bunkrem. Szczerze mam nadzieje że Clarke nie przeżyje tego sezonu, choć wiem że to mało prawdopodobne...
W tym serialu każda postać potrafi zaliczyć obrót o 180 stopni, w kwestii charakteru...no poza Murphym. Szkoda, że to nie on jest na miejscu Clarke. Byłby znacznie lepszy.
Ale jaka zdrada za zdradą ? Możesz przypomnieć te wydarzenia ?
Ja nie przypominam sobie aby Clark kogokolwiek oszukała na jakimś dealu.
Jasno jest przedstawione, że jej naprawdę chodziło o to aby ocalić swoich ludzi, a jak się uda to wszystkich. Nawet sama zmodyfikowała się na nightblood-a i gotów była przeprowadzić na sobie eksperyment i poddać się promieniowaniu.
W mojej ocenie dobry przywódca i akceptowałbym ją w tej roli jako jeden ze skajkru. No chyba, że czegoś nie pamiętam, dlatego proszę o przypomnienie. Bellamie za to zrobił wiele złego i powinno go spotkać jakaś kara.. wybrał chwlowe przedłużenie życia garstki ludzi zamiast generator który miał ocalić ich wszystkich z wiedzą, że to była ich jedyna nadzieja i skazał ludzkość na zagładę. Gdybym był przywódcą nie chciałbym go widzieć na oczy i na pewno nie pełnił by żadnej ważnej funkcji.
Może przesadziłem z tą "zdradą za zdradą", po prostu ostatni odcinek odwórcił moje postrzeganie tej postaci o 180 stopni. W pewnym sensie za zdradę można uznać zabicie Finna (ale pamiętam w jakiej to było sytuacji więc to jestem w stanie zrozumieć). W 1 lub 2 sezonie było też coś związanego z Octavią ale nie rozwinę, bo nie pamiętam do końca o co wtedy chodziło. No i w końcu napromieniowanie Mount Weather, co samo w sobie zdradą nie było, ale w tamtym momencie Clarke zaczęła się stawać postacią wypraną z emocji...
Gdyby przywódcy mięli takie podejście to ludzkość dawno by wyginęła :D Oni walczą o przetrwanie a nie żyją sobie utopijnie.. Nie ma tutaj miejsca na moralność w pewnych przypadkach. Clark w końcu od mount weather zaczęła być godnym przywódcą który może ich ocalić.
Poza tym ona swojej matki nie zostawiła. W bukrze są wszyscy ze skajkru poza Octavią oraz Keanem. No i ekipa która nie chciała iść do bunkra.. czyli imprezowicze z arki oraz raven bo i tak by umarła.
No właśnie, już któraś osoba pisze, że zostawiła matkę, a przecież wyraźnie mówiono przed bitką, że cała reszta ma sobie pójść i może zostać tylko dwóch przedstawicieli + wojownik.
Swoją drogą, Bellamy chyba nie przyjmie zbyt dobrze wieści, że Octavia jest poza bunkrem...
a dla mnie to pierwszy serial, który ogladam, gdzie gł bohaterka, która z pozoru jest ta dobra, troszczy się o swoich i w ogóle, jest zarówno złym bohaterem - samolubnym, chciwym i okrutnym człowiekiem. Jedyna scena, przez którą zwątpiłam w mój obraz Clarke to ta scena, kiedy sama chciała się poddać eksperymentowi z nightblood.
Ktos jest zaskoczony zachowaniem Clarke serio ? Laska irytuje od poczatku sezonu a podejmowane przez nie decyzje wołają o pomste do nieba i nie tylko w tym przypadku. Na tle całego sezonu zachowuje sie jak irytujca królowa która decyduje o życiu i śmierci a sama poucza wszystkich dookoła(np Roana w kazdym odcinku). Łdnie wydymała Octavie ratując Bellam'iego hahaha <jeb*em>
Ja bym się śmiał. Taka ironia, myślą, że już mają bajkę, a tu lipa, bo bunkier ma gdzieś "przeciek" XD
Gdyby ten cały przekręt wymyślił Jaha to bym nawet nie była zdziwiona, ale Clarke? Już mam jej poważnie dosyć XD Tak jak ktoś wcześniej pisał, każdego na okrągło poucza i chce ratować wszystkich, a potem takie cos. Rozumiem jaka jest sytuacja, ale śmieszy mnie, że ukochanego Bella zaciągnęła siłą, a Octavię i Kane'a zostawiła na pewną śmierć.
Czyli teraz można otworzyć ten bunkier tylko od wewnątrz, tak? Coś czuje, że Bellamy się wyłamie :P
Wyobraźcie sobie tylko taki scenariusz: promieniowanie albo okazuje się nie tak groźne jak przewidywano, albo ludzie znajdują inne rozwiązanie. Skaikru siedzą te pięć lat w bunkrze, w końcu otwierają drzwi a tam - ta dam! - komitet powitalny z maczetami...
Odcinek niezły, przynajmniej nie zrobili z Octavii ninja zabijającej od ręki wszystkich 12-tu przeciwników. Trochę melodramy, trochę obowiązkowych zdrad i krętactwa, takie małe The Bunker Games na złomowisku. Plus obowiązkowy w tym serialu zwrot akcji, przekreślający wszystko, co udało się pozytywnego zbudować. Jest dobrze lub przynajmniej zadowalająco? Trzeba to spie*rzyć! Udział Clarke w kolejnym ludobójstwie zupełnie przypadkowy, jakby co.
Ten sezon to ostatni jest, na szczęście. Piątego już bym nie dał rady oglądać.
Piąty sezon jest potwierdzony. Surprise :D
Nawet w polskich mediach informowali
https://naekranie.pl/aktualnosci/bedzie-5-sezon-the-100-1725030
Nie zapominaj, że to CW.. oni praktycznie nigdy nie kasują seriali tylko ciągną nawet do przesady, bez względu na oglądalność. Nie zdziwiłbym się gdyby i 6 był.
Oesu, ciekawe co tym razem wymyślą. Pewnie jądro Ziemi zacznie się zapadać czy coś, i będą musieli uciekać w kosmos. Meh.
Pewnie coś zupełnie innego. Ja coś czuje, ze tego całego Primefaja nie będzie. Coś temu zapobiegnie albo to stłumi, że efekty będą marginalne. Wszak skoro jest 5 sezon, to nie mogą się pozbawić scenografii. Tak samo nie widzę, jak uśmieracją całą ekipę imprezowiczów z Arki. Chyba że akcja 5 sezonu bedzie się działa w bunkrze.
Ewentualnie zrobią skok czasowy, kiedy zaopatrzenie się będzie wyczerpywało. Czyli powrót do sytuacji z 1 sezonu.
No to jest pewne, że otworzą w następnym odcinku. Ci tam wyżej już teorie, że w następnym sezonie otworzą po kataklizmie ...
tez racja ale nawet przed tym wkurzal- te poszukiwania miasta swiatel i te cyrki przed tym to juz sie chcialo go walnac :P