Gdyby oceniać serial po samej fabule, można by zrównać go z ziemią. Nie dlatego, że jest ona tragiczna, tylko dlatego, że nie wykorzystuje ona w ogóle potencjału całego zarysowanego świata.
Serial jest kierowany do młodszej widowni, a szkoda, bo niekiedy bywają sceny, które uważam, że są zbyt brutalne i nie nadają się do oglądania dla nich. Widać jednak, że granica wrażliwości przesuwa się z roku na rok (uważam że nie wróży to nic dobrego), jednak gdyby postacie dokonywały bardziej przemyślane i rozsądne decyzje to całokształt miałby szansę wypaść naprawdę atrakcyjnie wobec starszego odbiorcy.
Bardzo ale to bardzo irytująca jest głupota wszystkich postaci, bez wyjątku. Do któregoś momentu łudziłem się, że może jednak nie wszyscy, ale niestety odmóżdżenie dotyka tam każdego.
Na plus zasługuje odważne usuwanie postaci drugiego planu, które znikają z sezonu na sezon niczym za najlepszych czasów równie średniego The Walking Dead (w tamtym serialu wykreowany świat również ma większy potencjał).
Polecam obejrzeć by wydać własną opinię.
Czwarty sezon już niebawem, zapowiada się kolejny raz wprowadzenie bardzo ciekawego motywu przewodniego, obawiam się znowu dużej dawki bezsensownych działań i źle umotywowanych decyzji, niemniej chętnie będę oglądać dalej, bo jednak ciekawie przedstawiony zarys świata przyciąga mnie bardziej, niż odpycha wstręt do niektórych działań przewodnich postaci.
Czwarty sezon? Za 2-3 tygodnie ma być sezon nr 5 :P. Bardzo czekam... Zakończenie S04 było niezwykłe. PS. Serial nie jest brutalny ani trochę. Trochę filmowej sensacji, od tyle, od tego jest film, żeby nie nudzić.
Racja, imdb mówi, że w kwietniu. Sugerowałem się info z filmwebu. To mi popsułeś humora :P