scenariusz: Reginald Rose. Panowie rozgrzewają się przed swoimi "12 gniewnymi ludźmi" (1957). Opowiadają o samowolnym linczu w tzw. tymczasowym miasteczku zorganizowanym przy miejscu pracy. Mieszkańcy rezydują w barakach. Jednego razu wracającą ze szkoły nastolatkę ktoś napastuje w lesie. Mężczyźni zamiast dzwonić na policję postanawiają sami znaleźć sprawcę i wymierzyć sprawiedliwość. Sprzeciwia się temu Lloyd Bridges ("Hot Shots!", "Eksplozja"), ale nie ma szans z pełnymi uprzedzeń Jackiem Wardenem (przysięgły #7 w "12 gniewnych") i Edwardem Binnsem (przysięgły #6 w "12 gniewnych"). Trzymający się na uboczu, osamotnieni Portorykańczycy nie mają się jak obronić...