The Black Donnellys
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
Ledwo się niem zainteresowałem, a już widzę, że go zdjęto z anteny. Szkoda, bo przypuszczam, że to był dobry serial
A w ogóle kończy (bądź skończy) się to jakoś sensownie, bo jak nie to nawet się za to nie zabieram, bo urwanych seriali nie lubię oglądać.
Urwany, nie urwany trudno stwierdzić. Kończy się jak każdy serial - emocjonalnym cliffhangerem. Tak czy siak warto go obejrzeć. Bardzo ciekawy portret braci oraz ich przemiany (szczególnie Tommy'ego) w miarę rozwoju wypadków. Serial wciąga od pierwszego odcinka. Okupował listę moich 3 ulubionych serialowych produkcji, dopóki nie wypchnął go Dexter ;) Świetnym zabiegiem jest opowiadanie historii braci Donnelly z perspektywy Joey'go Ice Creama, na którego relacjach zupełnie nie można polegać. Wprowadza wyważoną dozę dowcipu do serialu, który idealnie wpasowuje się w bądź co bądź przyciężkawy klimat "The Black Donnellys".
Oczywiście wad też jest kilka. "Siakieś" tam bzdury romansowe, ale na szczęście nie dominują. Na główny plan wysuwa się walka o wpływy w dzielnicy, rozgrywana w starym, dobrym stylu. Oczywiście nie jest to jakieś łubu dubu terminatorów bez uczuć - kwestie więzi rodzinnych i odpowiedzialności za bliskich, czasem porywczość, uleganie emocjom są tu głównym motorem działań bohaterów. Jeśli przypadł ci do gustu film "Czterej bracia" z Markiem Wahlbergiem w roli gł., "TBD" jest pozycją konieczną do obejrzenia.
Acha, zapomniałam dodać, że gł. bohaterowie to z pochodzenia Irlandczycy także po serialu należy się spodziewać czegoś zgoła innego niż po rodzinie Sopranos.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
