no niestety, a z tego co czytałam to do 11 odcinka troszkę poczekamy (2014)
szkoda, że robią tak długie przerwy :(
chociaż spodziewałam się, że tak właśnie się skończy po tym co powiedziała bratu na weselu.

Lepiej dłuższa przerwa niż mieliby w ogóle nie kontynuować kręcenia dalszych odcinków. Też będę z niecierpliwością czekać na drugą część sezonu.
Ja tak samo przewidywałam, że coś się szykuje. Swoją drogą Jude nieźle jej przygadał. Świetny jest ten dzieciak. Ciekawi mnie jak się dalej potoczy akcja między Callie i Wyatt'em. Lubię ich wspólne sceny.

Mnie osobiście Jude strasznie irytuje. Callie właściwie wiele dla niego robi, a nie ma szansy, by choć przez sekundę być szczęśliwą dla siebie. Poświęca wszystko i... jak dla mnie to wybrała najłatwiejsze z możliwych rozwiązań. W końcu zawsze najłatwiej jest uciec od problemu prawda? Żal mi Brandona i Wyatt'a właściwie też.

Jest jego starszą siostrą, więc to normalne, że wiele może dla niego poświęcić. Ucieczka niczego nie rozwiąże, przysporzy innym zmartwień, bo wiadomo, że będą jej szukać. Dlaczego jest Ci żal Brandona? Że się zabujał w dziewczynie, która zostanie jego adopcyjną siostrą?

mnie też jakoś Jude denerwuje nie wiem dlaczego, jeśli chodzi o Callie no to wiadomo chyba nie myślała jak odchodziła :D
oczywiście, że będą jej szukać, ciekawe tylko czy Brandon się przyzna z jakiego powodu odeszła ;>
jeśli chodzi o mnie to nie wiem dlaczego ale bardzo lubię zestawienie Brandona z Callie (aż sama się sobie dziwię :D ) natomiast Wyatt'a niekoniecznie ;-)

Dwa słowa: POCAŁOWALI SIĘ <3 ^^ Myślałam, że nie rozpłaczę ze szczęścia, że w końcu się odważyli! Lepiej później niż wcale :D Jude rzeczywiście irytujący. Callie niemal zawsze przekładała swoje szczęście nad innych, a ten mi tu wyjeżdża z "samolubną". -.-

Wiadomo czy Lexi już nie będzie w 2 sezonie ?