Co sądzicie o pierwszym odcinku czwartego sezonu ? Mi się bardzo podobał ! Jako iż jestem wielkim fanem Jonnor, to spodobał mi się motyw jak Jude napisał sms do Connora :D
Uważam, że to jeden z najlepszych odcinków! praktycznie cały czas siedziałam w napięciu i zastanawialam się czy złapią Nicka czy jeszcze nie... w ogóle mam nadzieje, że pociągną wątek nicka jak najdłużej i nie zakończą go w 2 odcinku np. łapiąc go i wsadzając do więzienia, a potem tylko tylko urywkowo o nim wspominając...
co do jonnora fajnie byłoby gdyby connor wrócił, ale jestem wlaściwie pewna, ze tak się nie stanie z powodu Gavina, ktory zrezygnował z serialu sam i już raczej nie zawita... chociaż może kiedyś :D
na razie nie podoba mi się fakt, że z jude'a chcą usilnie zrobić hetero...
- Sprawa z Nickiem skończyła się tak jak to przewidywałaś. Zresztą ileż taki chłopak, któremu nigdy w życiu niczego nie brakowało mógłby się pałętać po mieście. Mam tylko nadzieje, że tego wątku nie zostawią i poprowadzą to jakoś dalej z głową.
- Dla Juda jest już chyba przyszykowany nowy chłopak patrząc po zwiastunie polowy czy to całego sezonu, który został wypuszczony.
- Według mnie nie ma co na siłe określać poki co jego orientacji to w końcu dziecko, które mogłoby zacząć spotkać się z koleżanką i wtedy stwierdzić, że to jednak nie to i określić się.
- Oglądając 4x02 totalnie zapomniałam, że Callie jest z AJ i aż byłam zdziwiona jak ten zaczął ją przytulać.
- Wątek Callie i Brandona to kolejna masakra. Scenarzyści chyba sami nie wiedzą co chca z ta parą zrobić. Chyba, że to typowe zagranie, ze co jakiś czas między nimi się coś dzieje aby na koniec ich połączyć i zeby nikt nie powiedział, że zeszeli się z du****py.
- Chyba ktos zapomniał o ojcu Callie...Z tego co kojarze ich relacje nie były jakieś zle kiedy ostatnim razem widzieliśmy ich na ekranie wiec co sie stało, ze nagle zabrakło sobotnich spotkać tata-córka ? Wiem, że jesli czegos nie pokazują to wcale nie oznacza, ze tego nie ma, ale mogli by chociaż cos wspomnieć o tym