Właśnie wszedłem, żeby to napisać hehe. Uprzedziłeś mnie, chamstwo z translatorem. Tylko to odcinek 1x08.

Mutant Terroryści atakują Plac Zamkowy. 138 POTWIERDZONYCH TRUPY. WIELE OCZEKIWAĆ WZROSTU :D

Też mnie to rozśmieszyło, no ale mimo wszystko jak na razie chyba mój ulubiony i jak dla mnie najlepszy odcinek, sprawa z Lauren i Andym coraz bardziej ciekawa, plus nawet się wzruszyłem dwa razy, żal mi ojca Reeda i ta scena z grobami przy końcu. Nowa postać - Esme też na plus, od razu zyskała moją sympatię, mam nadzieję że będzie jej więcej i myślę że dołączy do moich ulubieńców.

4 grudnia wychodzi 1x09 i potem co? koniec???:(

Nie, 1 sezon ma 13 odcinków, ostatnie 2 mają wyjść w 2 odcinkowym finale.

racja,już lepiej było zostawić w oryginale:)Z tym ,że jeśli się nie mylę to był 8 odcinek ,nie 9.

a widziałeś "American Assassin" albo X-Men tam gdzie było o Magneto (że to polak)?
amerykańce zawsze kaleczą polski

mnie te trzymanie za rękę brata i siostry trochę dziwne wyglądali jak para a nie jak rodzeństwo :D Ciekawe jak rozwiążą sprawę ich mocy, jak na razie tylko gadają o tym a ani razu nie pokazali jak działa i zanim jej użyją to stoją jak zamurowani kilka minut :D Ogólnie odcinek trzymał w napięciu, telepatka trochę namieszała, i złapali większość bohaterów co było zaskakujące. Myślałem,że poświecą z jednego czy dwóch a tu klops połowa zespołu w ciupie.