PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=150856}
4,3 238
ocen
4,3 10 1 238
The Incredible Hulk
powrót do forum serialu The Incredible Hulk

Ep. I - The Incredible Hulk
Doktor David Banner (czemu nie Bruce?) prowadzi badania genetyczne, których celem jest stworzenie substancji potęgującej tężyznę fizyczną. Wzorem każdego filmowego (i nie tylko) naukowca opętanego jakąś ideą, dr. Banner szybko traci cierpliwość i rozpoczyna eksperymenty na sobie...
Pilot telewizyjnego serialu z lat 70-ych. Cykl pamięta zapewne każdy, kto narodził się przed filmem Anga Lee, bo zanim ten powstał, była to jedyna aktorska wersja przygód Hulka. W pamięć zapadł mi w szczególności wygląd głównego bohatera: olbrzym nosi tu na głowie roztrzepaną czuprynę i prezentuje się ogółem dość komicznie, cały w zielonej farbie. Wbrew pozorom, produkcja nie jest jednak jakimś szczytem obciachu - abstrahując od niedostatków technicznych, to bardzo solidna propozycja dla miłośników komiksowych opowieści. Dość powiedzieć, że ten półtoragodzinny "wstęp" do serii stacji CBS "Hulka" z Nortonem bije na głowę.

Caligula

Ep. II - Death in the Family
Uznany za zmarłego, David Banner wyrusza w podróż, w trakcie której ma nadzieję znaleźć sposób na odwrócenie procesu, który uczynił go Hulkiem. Póki co, będzie musiał jednak stanąć w obronie kalekiej dziewczynki, przeciwko której uknuto spisek...
Banner i jego zielone alter ego, ratujący biedne dziatki? Cóż, serial stacji CBS skierowany był przede wszystkim do małoletniego widza, nic dziwnego więc, że znajdziemy w nim również elementy "pedagogiczne" i odrobinę moralizatorstwa. Na szczęście, "Death in the family" ogląda się całkiem przyjemnie, wbrew temu, co zwiastować mogłoby streszczenie fabuły. Jako, że w całości epizod trwa blisko 100 minut, emitowany był w dwóch wersjach: jako osobny film telewizyjny i podzielony na dwie części, już w ramach serialu.

Caligula

Ep. III - Final Round
Doktor Banner zaprzyjaźnia się z Henrym, który marzy o karierze boksera, po tym, jak ten ratuje jego skórę z rąk bandy opryszków. Ukrywający swe mroczne oblicze naukowiec odkryje niebawem nieczyste interesy, jakie prowadzi szef Henry'ego, organizator meczów bokserskich...
Hulk kontra heroina - równie dobrze tak mógłby nazywać się ten odcinek, bo to właśnie o dystrybucję tego narkotyku się rozchodzi. Obowiązkowo dostaniemy więc sowitą porcję moralizatorstwa, ale i sporo frajdy, bo w "Final Round" akcja jest wbrew pozorom całkiem wciągająca. Oczywiście, pod warunkiem, że podejdzie się z przymrużeniem oka. To będzie niezbędna choćby po to, aby nie paść z zażenowania, gdy usłyszycie ksywkę aspirującego do miana pięściarza Henry'ego.

Caligula

Ep. IV - The Beast Within
Doktor Banner zatrudnia się na stanowisku dozorcy w Zoo, by zbliżyć się do pracującej w nim pani naukowiec. Jej eksperymenty mogłyby pomóc w znalezieniu antidotum na "zieloną przypadłość" naszego bohatera. Traf chce, że w ogrodzie zoologicznym przeprowadzane są w tym czasie niecne procedery...
Skrumpowani naczelnicy, parę złotych myśli i Hulk toczący bój z wielkim gorylem, czyli wszystko zgodne ze standardami serii. W przypadku tego odcinka dochodzi jeszcze delikatnie zasygnalizowany wątek "romansowy" - na tyle nieznaczący na szczęście, że aż nie przynudza.

Caligula

Ep. V - Of Guilt, Models and Murder
David Banner ma ciężki orzech do zgryzienia: wszystko wskazuje na to, że jego zielone alter-ego dopuściło się brutalnej zbrodni. Zanim jednak bohater zdecyduje się pójść na policję, przeprowadzi prywatne śledztwo...
Klimatyczny, ciekawie pomyślany odcinek. Wydarzenia feralnej nocy,kiedy to Hulk ponoć dokonał mordu, poznajemy w retrospekcjach, w dodatku autorzy scenariusza zastosowali "myk" a la "Rashomon", tak byśmy musieli się przedzierać przez relacje kilku świadków. Gdyby jeszcze nie te naiwności fabularne... Ale i to można przełknąć, gdyż epizod naprawdę udany.

Caligula

Ep. VI - Terror in Times Square
Banner podejmuje pracę w salonie gier. Prędko odkrywa, że jego szef ma problemy z miejscową mafią, której zmuszony jest płacić haracz. David/Hulk postanawia pomóc swojemu pracodawcy...
Schemat fabularny aż nadto znajomy (praktycznie każdy odcinek oparty jest na podobnym), ale tym razem niebagatelne znaczenie ma miejsce akcji: zielonoskóre monstrum wszczyna tutaj rozróbę w samym sercu Manhattanu, co już samo w sobie brzmi zachęcająco. Z tego tytułu - na pewno warto, choć odcinek sam w sobie raczej średni.

Caligula

Ep. VII - 747
Piloci lotu z San Francisco do Chicago, którego pasażerem jest doktor Banner, zostają otumanieni środkami uspokajającymi. Samolotowi grozi katastrofa, jednak od czego mamy naszą porykującą sałatę...
Hulk na pokładzie samolotu? Czemu nie. Wszak mowa tutaj o "zielonym" z telewizyjnej serii, a Lou Ferrigno, choć to chłop na schwał, całego Boeinga raczej na Ziemię nie zdołałby ściągnąć. Hulk z komiksu - to już inna sprawa... Tak czy siak, całkiem niezły odcinek, w którym znajdziemy i napięcie i sporą dawkę wrażeń. Jest to także bodaj pierwszy epizod, w którym nie pojawia się reporter McGee grany przez Jacka Colvina. Zgadnijcie dlaczego...

Caligula

Ep. VIII - The Hulk Breaks Las Vegas
Kasyno, w którym zatrudnia się Banner, okazuje się być kierowane przez ludzi powiązanych z mafią. Prowadzący w tej sprawie prywatne dochodzenie dziennikarz trafia w cięzkim stanie do szpitala, w ostatniej chwili zdążywszy przekazać naszemu doktorowi informacje dotyczące ciemnych interesów prowadzonych przez jego szefa...
Tytuł tego odcinka, niestety, obiecuje więcej, niż ostatecznie otrzymujemy. Owszem, jest Hulk, jest też Vegas, ale to połączenie nie wypada na ekranie tak atrakcyjnie, jakby się tego pragnęło. Fabuła niczym specjalnym nie odróżnia się od historii znanych z pozostałych odcinków, mogę więc mówić o pewnym zawodzie - naprawdę marzył mi się widok rozpierduchy urządzonej przez Zielonego w stolicy hazardu, a wyszło jakoś tak... niemrawo.

Caligula

Ep. IX - Never give a trucker an even break
Doktor Banner podróżując autostopem przez Nevadę spotyka młodą kobietę, która prosi go o drobną przysługę. Niebawem okazuje się, że wcale nie jest ona taka "drobna" i David/Hulk będzie zmuszony stoczyć bój z grupą kierowców ciężarówek.
Odcinek, który zdecydowanie wybija się "ponad poziom": dostajemy tu wartką akcję i umiejętnie wyeksploatowaną konwencję kina drogi. Daje się także wyczuć znacznie więcej "luzu", niż w przypadku większości dotychczasowych epizodów: mamy delikatny humor, odeszły gdzieś moralizatorskie wtręty. Dzięki temu jeszcze łatwiej wybaczyć fabularne niedorzeczności, by po prostu dobrze się bawić. Ciekawostką z kolei jest fakt, że w "Never give a trucker an even break" wykorzystano ujęcia nakręcone wcześniej na potrzeby "Pojedynku na szosie" Spielberga.

Caligula

Ep. X - Life & Death
Banner vel 'Barnard', zgadza się wziąc udział w niebezpiecznym eksperymencie genetycznym, dzięki któremu ma nadzieję pozbyć się swej "hulkowej" przypadłości. W drodze do szpitala, gdzie weźmie udział w badaniu, poznaje ciężarną kobietę, która udaje się do tajemniczej organizacji o nazwie Matrix, by tam oczekiwać na rozwiązanie...
Ciekawa intryga i widok naćpanego Hulka to główne zalety tego epizodu. Jak na telewizyjny cykl przeznaczony dla małych i dużych, tematyka odcinka wydaje się być dość odważna, ale podana została z wyczuciem i, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, już raczej nikogo nie zaszokuje. Warto także nadmienić, że w roli doktora Rhodesa pojawia się tutaj Andrew Robinson, którego widzowie pamiętać mogą choćby z pierwszego "Hellraisera".

Caligula

Ep. XI - Earthquakes happen
David Banner podszywa się pod doktora Pattersona, który oddelegowany został, aby dokonać inspekcji w nowo powstałej elektrowni jądrowej. Bohater liczy na to, że specjalistyczny sprzęt emitujący promienie gamma pomoże mu "wyleczyć się" z Hulka. Pech chce, że w tym samym czasie dochodzi do potężnego trzęsienia ziemi...
Mocno naciągana historyjka, której istotę idealnie oddaje już sam tytuł odcinka: przypadki chodzą po ludziach, zielone stwory chadzają do elektrowni atomowych, na dodatek w momencie, gdy dochodzi do trzęsienia. Nie dziwi to wszystko tym bardziej, gdy zauważyć, że owa elektrownia zbudowana została na uskoku tektonicznym (czyżby to była normalna procedura?). Nie ma jednak co się zbytnio natrząsać, bo gdy przymknąc oko na pewne niedorzeczności, to jest to zabawa równie dobra jak pozostałe przygody Hulka. Ujęcia demolki został zaś zapożyczone z... (kto zgadnie? kto zgadnie?) "Trzęsienia ziemi" Marka Robsona.adnie? kto zgadnie?) "Trzęsienia ziemi" Marka Robsona.

Caligula

Ep. XII - The Waterfront Story
David pracuje jako barman w Teksasie. Jego pracodawczyni niedawno owdowiała: mąż zginął w wypadku, a okoliczności tego zdarzenia i fakt, że był przywódcą związkowym, pozwalają sądzić, że został zamordowany. Zbliżają się wybory nowego przewodniczącego i ten kandydat, którego poprze wdowa ma wygraną w kieszeni. Tylko komu ufać?
Schemat doskonale znany czy też wręcz ograny, fabuła poprowadzona została jednak z werwą, a następujący w pewnym momencie zwrot akcji prezentuje się wcale nieźle. Mamy tutaj także delikatnie zarysowany wątek romansowy, który sprawia wrażenie przymiarki do tego, co ma nastąpić na początku kolejnego sezonu (nie pierwszy to już raz, jak Banner komuś "wpada w oko").

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones