to skąd się rebeka wzięła? i pamietajmy miała poprzednio na imię Annie!

Rebecca faktycznie nazywa się Rebecca Anne Touwiell czy jak ona ma tam na nazwisko...I kiedyś faktycznie nazywano ją Anne ale po powrocie ona sama zażądała by ją nazywać Rebecca bo podobno tak ma na 1..

ok ale co z tą ze szpitala Annie?

Podobno tam wróciła...czego niestety nie pokazali ale Alec miał tego dopilnować osobiście...

Nie chcę żeby Emma była z Ethanem. Skoro ją tak kocha i inne trele morele to dlaczego nie potrafi rozróżnić jej od Sutton? Dajcie spokój :/ Ja rozumiem że na potrzeby serialu obie siostry gra ta sama aktorka, ale w realu nie mogłyby chyba być AŻ TAK identyczne? :) On dalej czuje coś do Sutton i koniec.
Co do Aleca, może Rebecca faktycznie podłożyła narzędzie zbrodni ale coś tu nie gra. Bo niby dlaczego Alec tak zdecydowanie oskarżałby Ethana? Jak dla mnie gdyby był czysty to by się tak nie przestraszył zdjęcia. Mówi że to ściema, a przecież gdyby zdjęcie było spreparowane na pewno jacyś tam biegli by to dostrzegli. Cudów nie ma, takie manipulacje chyba zostawiają ślady? Kto jak kto ale prokurator takie rzeczy powinien wiedzieć i pewny swojej niewinności nie wycofałby zarzutów wobec Ethana tak o, na pstryknięcie.

Również wolę żeby Emma była z Thayerem , bo moim zdaniem pasują do siebie, a Ethan mnie trochę irytuje i dokładnie jakby ją bardzo kochał to by rozróżnił ją a nie pomylił z Sutton.
Co do rebeki myślę, że ona jakoś próbuje zniszczyć Aleca żeby dostać się do Teda coś w tym stylu, lub poprostu chce odzyskać córki choć mam wątpliwości co do tego..

Możecie mi powiedziec (jestem przy 17 odcinku) czy do 20 odcinka dowiedzielismy sie co za sekret ukrywa Ted? No i Alec..

Niestety nie... ale oglądaj :)

i tak sie dowiem zaraz :D

jesli Ted jest ta wielka miloscia rebecki to ona pewnie chciala sklucic go z kristen, wyszla z amaz za aleca zeby zblizyc sie do rodziny i teda a teraz gdzy pozbyla sie meza to bedzie probowala z tedem

Rebecca jest wredna na serio... No ale Ted również nie jest bez winy, wiadomo, ze coś ukrywa, żal mi tej jego żony. Teraz przynajmniej po kim Sutton jest taka perfidna.

mi coś się nie zgadza z mamą Justina. Nie mogło to być 16-17 lat, bo przecież Justin ma sam 16-17 a był chyba w szpitalu po śmierci mamy,dostał worek z jej rzeczami, przynajmniej tak powiedział Laurel. Z drugiej strony jak Kristen rozmawiała z Tedem o tym ze to był okres jak starała się zajść w ciążę. Dlatego ja już sama nic nie wiem. Pogubiłam się.

A co do Annie i Rebecki WTF?
A.H. powiedziaął że nie jest mamą bliźniaczek Sutton, to dlaczego ją ratowała z jeziora?
A czy Alec sam nie powiedział komuś przez telefon, że Rebecka przybyła ale to nie Annie. I dziewczyny nagle przestały interesować się szukaniem matki biologicznej i nie zainteresowały sie Rebecką jako potencjalną mamą.

dlaczego Alec tak bardzo pilnował Annie H w szpitalu psychiatrycznym?

Annie H podała się za Ruth jakoś tam (tą co podpisała papiery) aby odzyskać Emmę po starcie swojego dziecka.
Dlaczego chcieli sie pozbyć 1 bliźniaczki?

Na zdjeciach z liceum obok teda i aleca siedziała annie h skąd się w takim razie wzięła rebeka nigdzie na zdjęciach jej nie było?

Właśnie też długie godziny się na tym zastanawiałam na temat tej Annie H.
I jak narazie to mi nic się nie kleji.

Właśnie obejrzałam ten serial, i wydaje mi się, że było tak :
Annie (Rebecca) Sewell i Ted mieli romans, ale oboje mieli już małżonków, i Annie zaszła w ciąże i pewnie chciała powiedzieć mężowi, że to jego dziecko. Ale Ted nie chciał się na to zgodzić, podejrzewam, że zaszantażowali Annie, i w efekcie mieli się podzielić dziećmi, Sutton miała trafić do ojca (do Phinix), a Emma do matki (Websterowie z Bevery Hills). Annie mogła powiedzieć mężowi, że poroniła, i w efekcie adoptowali dziecko. Tylko wariatka Annie Hobbs wtrąciła się i zabrała Emme, podejrzewam, że Rebecca chciała ją odzyskać i w efekcie wybuchł pożar. Alec chcąc zamknąć sprawe powiedział Rebecce i Tedowi, że dziewczynka zginęła. Alec od początku wiedział, że są dwie i ukrywał to. Wątpie, żeby Ted pozwolił aby jego córka wychowywała się w rodzinach zastępczych. Jednak, gdy Sutton odwiedziła Websterów w Bevery Hills w 3 odcinku i powiedziała, że z siostrą szukają matki, Rebecca dowiedziała się o wszystkim i zaplanowała zemste. W 3 odcinku na koniec rozmowy Sutton z panem Websterem słychać "kochanie wróciłam" i to na pewno jest głos Rebecci.
Wydaje mi się, że Sutton pod koniec serii dowiedziała się, że Rebecca jest jej matką, wtedy, gdy zaczeli z Thylerem szukać informacji na jej temat. Wydaje mi się, że Rebecca zmyśliła nową tożsamość i naprawdę nazywa się Annie Webster. Sutton to odkryła i poszła z nią pogadać i dogadały się co do zemsty. W ostatnim odcinku Sutton jak rozmawia z Emmą, już nie mówi o rodzicach : tata i mama, tylko tata i Kristen.

bardzo fajnie to opisałaś :)

Rebekah (Rebecca?) nie musiała zmyślać nowej tożsamości ! Annie Webster- nazwisko po mężu, Annie Sewell- nazwisko panieńskie! Bardzo dobra teoria :) Tylko najgorsze jest to, że z Justinem mi się wszystko czasowo rozmija, on ewentualnie (patrząc wizualnie i biorąc pod uwagę, że chodzą do jednej szkoły) może być max 2 lata starszy od Emmy i Sutton, ale i tak by raczej (dwu latek!) nie ogarniał tego co się stało z jego mamą a tym bardziej nie dali by mu jej rzeczy.. Tu mi się coś nie składa. Może scenarzyści w nowym sezonie kompletnie nas zaskoczą w inny sposób :)

A co do Justina to nie możemy wiedzieć na pewno ile ma lat. W którymś odcinku Lourel się go zapytała, czy na pewno nazywa się Miller.
Pewnie wtedy gdy Ted operował, Rebecca zadzwoniła z informacją, że jest w ciąży.

Dobra. Ja tez czegoś tu nie rozumiem. Z tego co pamiętam To Annie Hobbs jest siostrą matki Char, tak samo jak Rebeka. To jej zdjęcia były u Chamberlinów (?). Albo coś źle zrozumiałam. Musiałabym wrócić to pierwszych odcinków żeby się upewnić.
Justin miał też chyba zdjęcia rodzinne Teda, pomyślałam że to jest jakoś powiązane (skąd je miał?), może matka Justina i bliźniaczek była tą samą osobą. Wszystko mi się pogmatwało. No i czemu on tak chronił to pudło? Dobra, miał tam zdjecia Teda,ale moze coś jeszcze, coś co należało do jego matki? I ta bransoletka którą Ted rozpoznał....możliwe żeby ją pamiętał ze stołu operacyjnego? Nie wiem.