Jakie wrazenia po odcinku?ja jeszcze nie ogladalam bo czekam na napisy..zastanawiam sie kto tlumaczy ten serial?? Trzeba dlugo czekac:((
z gory dziekuje tlumaczowi:)
Heh, akurat myślałam o tym, by założyć ten temat.
Otóż tak; może nie wszystko zrozumiałam, ale po pierwsze- bardzo podobały mi sie sceny Alek-Chloe, było ich znacznie więcej niż w poprzednich odcinkach. Oni sa trochę jak pies z kotem, jeśli wiecie, o co mi chodzi.
Było mało Briana, co mnie całkiem ucieszyło. Nie wiem czemu, jego mnie nie odrzuca, ale takż enie przypadł mi do gustu. Z początkowej "listy" kandydatów, najbardziej podobał mi się Xawier (Aleka jeszcze wtedy nie brałam nawet pod uwagę).
Sprawy się komplikuja, a raczej łacza z sobą Valentina- Ojciec Briana- Brian-Chloe-Valentina. Mamy pełne koło.
Od początku nie sympatyzowałam z przyjaciółmi Chloe, Amy wykazała się wyjątkowo... mał empatyczna.
A, i no właśnie. Empatia. Zaciekawił mnie ten wątek, szkoda tylko, że nie działa na Mai'ów (Alek, wiem, mam obsesję, ale gdyby podziałało na Jasmine tez byłoby fajnie).
Podobało mi się też, jak najpierw Chloe powaliła tego faceta, a później dopadła go w domu swojej racodawczyni (Lois?).
No i postawa Chloe, kiedy postanowiła nie przepraszać Amy, tylko dać jej do zrozumienia, że wcale się nie myli.
Podobał mi się 4 odcinek,ten serial nie jest dla każdego,ale ma coś w sobie to co sprawia że oglądam go z przyjemnością i będę dalej oglądać.
Jak myślicie ile Valentina ma lat?bo zaskoczyło mnie stwierdzenie w od.3 że została ścięta tą piękną zakrzywioną bronią w czasie rozmowy z Chloe,a to ponoć tylko Chloe ma 9 żyć czyżby Valentina też była czymś więcej niż zwykłą Majanką(nie licząc faktu że jest przywódczynią)?A tak z ciekawości jak nazywa się aktorka co gra Valentię?
Valentinę gra Alicia Coppola. Też mnie to zaciekawiło, może jako przywódczyni też ma więcej żyć, a może to jakiś błąd w scenariuszu.
Brrr Brian jest paskudny, ani ładny, ani charyzmatyczny, ani nic :/ Nudny i przymulony.
A w którym momencie ona została ścięta? Oglądałam odcinek dwa razy nie nie zauważyłam? o.O
ona tylko mówiła, że bractwo użyło tego miecza z Basset(nie pamiętam jak się to nazywało) do ścięcia jej i że teraz jak na ironię to ona ma ten miecz i ona ścina Bractwo tym mieczem.
Z tego co ja zrozumiałam, to ona nie ZOSTAŁA ścięta, a PRÓBOWANO ją ściąć;P Ale jeżeli oglądałaś z napisami, to ktoś mógł zrobić błąd w tłumaczeniu po prostu, już kilka razy mi się tak trafiło przy różnych serialach;P Albo ja źle zrozumiałam, ale raczej nie wydaje mi się;P
A co do Briana, zgadzam się w 100%;P Nie wiem, czy ta Chloe ślepa, czy głupia, czy co- ma takiego świetnego faceta jak Alek pod nosem, a lata za Brianem;P
A dobra już wiem. Rzeczywiście oglądałam odcinek i z napisami i bez i w tym z napisami było, że użyli do jej ścięcia. Nie skupiłam się w wersji bez napisów więc możliwe, że po prostu błąd ;)
Dzięki bo ja oglądałam wersję z napisami i tam pisało że została ścięta a chcieć,a zrobić to,to jednak coś innego,dzięki za wyjaśnienie tego szczegółu.
A co do Briana on jest po to by uatrakcyjnić akcję,syn członka bractwa polującego na Chloe zarówno z przyczyn ideologicznych jak i osobistych(jest Majanką) w związku z Majanką,z samym Alekiem byłoby zwyczajnie za nudno..
Chyba chodziło o to, że próbowali ją ściąć trzy lata wcześniej tą bronia, ale mogłam oglądać z innym tłumaczeniem.
według mnie odcinek bardzo dobry. ;) najlepsza scena chyba według mnie była ta walka Chloe z byłym Lony. ;)
i tak samo jak aka13, bardzo mnie ucieszyło dużo scen z Alekiem. ;) też mam świra na jego punkcie, a największego chyba na punkcie jego oczu i brytyjskiego akcentu (w ogóle ostatnio uwielbiam brytyjski akcent aktorów). I też niezbyt przepadam za Brianem. Mam nadzieję, że go wybiją Chloe z głowy. ;)
i fajna na prawdę była scena jak Chloe postawiła się Ami - podobało mi się to.
Mi się jak najbardziej podobał. Bardzo lubię sceny Alek-Chloe. Mam nadzieję, że będzie ich więcej. Uwielbiam akcent Aleka i w tym odcinku można było go posłuchać. Akcja się rozkręca i po każdym odcinku mało mi ;)
A napisy są już w 80% zrobione więc jutro powinny już być ;)
Podoba mi się rozwój więzi Alek- Jasmine - Chloe. Bardzo lubię te ich treningi :> Co do momentu z Alekiem i Chloe, wreszcie jakaś chemia między nimi zaistniała (moment przy zegarze, gdy słuchała jego serca <3 )
Mi także podoba się wątek Chloe-Alek ; ) Zauważyliście, że pod koniec 3 odcinka jak ALek powiedział że cały czas czuwał nad jej mamą , to Chloe nie wiedziała którego "wybrać" . Cały czas kręciła głową to w stronę Aleka, to w strone Briana .; p
Ja lubię ich obu, ale bardziej przypadł mi do gustu Alek.;)
Pzdr.;]
Lubie treningi Jasmine-Chloe-Alek, Alek-Chloe relacje i Chloe-Brian relacje. Gdybym była Chloe to też bym miała trudności w wyborze :)
Czy wiecie jaka piosenka leciała pod koniec 4 odcinka? Wtedy kiedy byli na treningach podkoniec...