Jestem fanem amerykańskiej wersji The Office, którą oglądałem nie jeden raz i do obejrzenia polskiej wersji podchodziłem ostrożnie i raczej bez większych nadziei, że zbliży się ona poziimem do swojego kultowego już odpowiednika. Jestem już po obejrzeniu 4 odcinków i poczułem dużą ulgę! Serial nie okazał się totalną kopią i bardzo sprytnie wpleciony został w polski świat (jako że sam mieszkałem kiedyś w Siedlcach to obsadzienie serialu w realiach tego miasta oceniam na bardzo dobre). Pełno jest odważnych żartów których nie zobaczymy w innych tego typu polskich serialach.
Jak postać Dwight'a była moją ulubioną w amerykańskiej odsłonie serialu, tak świetna postać Dariusza zdecydowanie depcze mu po piętach.
Czytając poniższe komentarze zastanawiam się jak wielu z Was oceniło serial jedynie po obejrzeniu trailera...