Ma się pojawić we flashbacku w jednym z odcinków.
Co o tym myślicie??
Ja się cieszę. Od dawna chciałam w końcu zobaczyć Tatię i trochę więcej dowiedzieć się o rytualne wykonanym z jej krwi. Będzie interesująco. Byleby Nina się tam nie rozgościła na za długo. Wystarczy, że jej Elena pomogła zabić Kola i przez to nie ma go w The Originals hahaha.
P.S: Kurczę, ja chciałam dodać ten wątek. Uprzedziłaś mnie i jestem zła na Ciebie, oczywiście :P
Wiesz mam nadzieję, że to będzie bardzo krótki flashback i to bardzo... A jak zawita na dłużej to Julie uhuhu pogniewamy się. W sumie zobaczyć jak Elijah i Klaus zakochali się w niej też byłoby ciekawie.
P. P. S: Przepraszam bardzo, jakbym wiedziała moja droga to byłabyś pierwsza :D
#aga160233 mogłabyś napisać coś więcej o rytuale, bo fakt, że takie coś w ogóle istnieje gdzieś mi umknął, a lubię być na bieżąco ;)
Chodziło o to, że Klaus po przemienieniu w wampira zabijał ludzi, co aktywowało klątwę wilkołaka. I stał się hybrydą w ten sposób. Jego matka stworzyła jakiś rytuał blokujący tę jego stronę i użyła do niego krwi Tatii.
o klątwie, żeby Klaus się nie przemieniał oczywiście pamiętałam. Ale, że użyto do tego krwi Tati, to akurat mi umknęło. Dzięki za informacje ;)
Ja w sumie zawsze chciałam poznać historię Tatii i trójkąta K-T-E ale jakoś nie bardzo podoba mi się fakt, że Tatia to kolejny sobowtór Amary. Zawsze sądziłam, że Klaus lubi zupełnie inny typ urody (Caro, Camille) a teraz będzie uganiał się za Dobrev. Przez te sobowtóry połowa obsady romansuje na ekranie z Dobrev :/
Klaus najwidoczniej lubi blondynki i ma do nich słabość. To ciekawe jak Tatia będzie wyglądała, blondynka czy brunetka.. Ale coś mi się wydaję, że brunetka skoro Amara miała ciemne włosy.
Ciekawe też czy pokażą jak uganiali się za nią jak już miała dziecko czy też jeszcze przed.
Wyczytałam, że pojawi się w piątym odcinku dopiero.
Skończyłam oglądać TVD na 4 sezonie który był porażką. A teraz słysze, że będą jeszcze jakieś sobowtóry? Moglibyście mi wyjaśnić po kolei który był w końcu tym pierwszym i kto się po kolei w nich zakochiwał bo się troszkę pogubiłam? :P
Pierwsza była Amara (musiałabyś niestety obejrzeć co najmniej parę pierwszych odcinków 5 sezonu) i Silas był niej zakochany "epic love " albo inny shit.
Druga była Tatia co już wiesz z trzeciego sezonu, kochali się w niej Elijah i Klaus.
Trzecia to była Katerina - Damon najbardziej się w niej kochał a Stefan nie sądzę. Do tego jeszcze wchodzi Elijah.
Czwarta Elena i mam nadzieję, że ostatni sobowtór - najpierw Stefan potem Damon
Ale co tam za niedługo w szóstym sezonie dowiemy się, że Damon zaraz będzie miał sobowtóra.. yyy...
Oryginałami byli Silas i Amara. 2000 lat temu.
Amara była służką Podróżniczki Tessy, a Silas jej ukochanym (Tessy). Silas poprosił Tessę, by stworzyła ,,lek" na nieśmiertelność, by zawsze mogli być razem. Tessie się udało. Niestety Silas ją wykołował, bo zakochał się w Amarze. I to jej podał ten eliksir nieśmiertelności, po czym sam go wziął. A że równowaga w naturze musiała być przywrócona, to natura sobie ją zwróciła w ten sposób, że tworzyła klony Amary i Silasa. Później jeden z Podróżników, który wiedział, że krew sobowtórów będzie potrzeba do zaklęcia, rzucił swojego rodzaju urok na sobowtóry, by czuły do siebie mięte. No po prostu, żeby zakochiwali się w sobie.
Jakieś 1000 lat wstecz, żyła Tatia. Ukochana Klausa i Elijaha. Sobowtór.
500 lat po niej urodziła się Katherine.
500 lat po Katherine urodziła się Elena.
To tak w przybliżeniu. O innych sobowtórach nic nie wiadomo. Jednak pewnego razu Tessa rzuciła do Amary, że było tysiące sobowtórów o jej twarzy. Nie dawno jednak Plackowa czy ktoś tam udzielił wywiadu na temat Tatii, w którym stwierdził, że była ona w pewien sposób czysta, ponieważ była pierwszym sobowtórem. Także WTF? Tego nie wiem.
Zagmatwane te sobowtóry.. Dziwne skoro Amara była pierwsza to po kij mówić, że Tatia była ta "rzeczywiście" pierwotna. Czysta? W sensie jakim? ;)
z tą pierwotną chodzi pewnie o to, że dzięki jej krwi stworzono pierwotne wampiry
To za nim powstały wampiry to wilkołaki istniały już za czasów Silasa i Amary i Podróżników??
Przepraszam, że zmieniłam troszkę temat :)
Może poruszą ten temat w The Originals. Chociaż śmiem w to wątpić. Pewnie dowaliliby jakąś legendę niczym w Zmierzchu, że kiedyś dawno dawno temu, ziomeczek udał się na polowanie, a gdy wrócił jego wioska została doszczętnie spalona. W ramach zemsty wyprosił bogów, bóstwa, duchy... jeden kij, o to by dali mu moc. A duchy natury połączyły jego duszę z wilkiem i bla bla. Bynajmniej mi się wydaje, że coś takiego by wymyślili.
Albo zaczerpnąć cosik z Underworld II :>. To byłoby ciekawe zamiast magii to natura. Po prostu zwykłe ugryzienie dzikiego wilka i potrafiący zamienić się w ludzką postać jako jedyny i tworzenie nowych wilkołaków. Ta historia mogłaby być jeszcze lepsza, gdy nagle dowiedzą się że istnieli ludzie, którzy na zawsze utracili ludzką postać a ich życie ogarniało chęć zniszczenia.. To byłoby fajne ;D
Tak by było super, ale jak to z Julie jest to pewnie wymyśli, że czarownice rzuciły zaklęcie czy coś w tym stylu. A jeśli tak będzie to od razu pojawia się pytanie skąd się wzięły czarownice.
Ta cała mitologia jest strasznie skomplikowana i ciężko się w niej połapać. Aż się dziwię, że ona sama się w tym nie gubi ;)
Wszędzie tylko te czary w niektórych serialach to nie do wytrzymania. Cokolwiek stworzone tylko magia mogła to zrobić mogłaby Julie dać trochę natury w te seriale :D
Tatia była czysta bo była pierwszym sobowtórem, a nie oryginałem. Oryginał to Amara. Chodziło Plackowej raczej o to, że Tatia nie miała świadomości tego magicznego świata i że gdzieś tam są inne takie jak ona. Zatem nie musiała się martwić o swój los, jak np. Katherine czy Elena, które Klaus chciał zabić, by zdjąć klątwę. Tatia żyła spokojnie, ponieważ bracia Mikaelson ją kochali i wtedy nie mieli potrzeby jej mordować. Nie musiała się obawiać i żyć w strachu, że wymordują jej rodzinę albo że użyją jej do rytuału. A jak to już się stało, było po wszystkim bo umarła :D
Katherine i Elena całe życie miały przerąbane z powodu Klausa. Katherine to nawet 500 lat uciekała. W jakiś sposób zrujnowało im to psychikę. A Tatia pewnie szlajała się po tej wioseczce z uśmiechem na twarzy i rzucała zalotne spojrzenia wobec braci, ale niczym się nie przejmowała. Bo i skąd miała wiedzieć o sobowtórach jak żadnego nie widziała :D Co prawda było coś takiego, że ona urodziła dziecko i prawdopodobnie komuś o twarzy Stefana, ale dla niej to była zwykła miłość a nie działanie wszechświata. Tylko Esther musiała coś przeczuwać, że Tatia jest wyjątkowa skoro to jej krwi użyła. Ale Esther jak to Esther... ta bijacz potrafi wszystko xD
O patrz właśnie nie wiedziałam kim był mężczyzna, który zrobił jej dziecko. W sumie ciekawe. To pewnie jak Tatia umarła to dziecko pewnie też albo przetrwało i zapoczątkowało pewnie ( mogę się mylić ) kolejną Katherine i Elenę. Bo w sumie Nadia to nie mogła mieć dzieci, tak młodo została wampirzycą.
A prawdziwa matka Eleny?? To też pochodziła jakże z tego "rodu"
Właśnie to jest kwestia nierozstrzygnięta i niewyjaśniona. Matka Eleny, Isobel pochodziła od Katherine. To na pewno. Zatem logiczne, że Nadia musiała mieć dziecko zanim została przemieniona w wampira, ponieważ była jedynym dzieckiem Katherine i tylko ona mogła przedłużyć ród. Co do Tatii, to było gdzieś coś wspomniane, że to ona zapoczątkowała ród Petrovych, więc także wydaje się być spokrewniona z Katherine i Eleną. Jednak później pojawiła się ta cała Tessa i gadała o innych sobowtórach i wydawało się, że one po prostu pojawiały się przypadkowo, bo natura tak chciała i te inne nie miały ze sobą relacji rodzinnych. No i właściwie Amara, jak wiadomo nie urodziła dziecka.
Ale to jest TVD, tego nie ogarniesz :P
Wiesz masz rację trudno ogarnąć TVD. Ale coś czuję, że w 5 odcinku dowiemy się czegoś nowego, na bank, idę o zakład. To będzie zupełnie coś szokującego może być fajnie.. Coś czego my nie wiemy, Julie już dawno może obczaiła sprawę :D
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10392475_5371124 09755676_5121455764465719332_n.jpg?oh=3a705ae0c63d23dd1a831bd56fd5beba&oe=54F5C4 F4&__gda__=1421036613_e52773fdab0542a1f73eca493431fce7 tak będzie wyglądać Tatia :)
Widziałam już promujące zdjęcia do 5 odcinka. Może być ciekawie. Zobaczyć jak to się wszystko zaczęło ;D
A czy tylko mi się wydaje, że Tatia dziwnie wygląda? To znaczy... wygląda jak hipiska jakaś. Taka fryzura poplątana sprawia dziwne wrażenie. Po prostu nie myślałam, że w dawnych czasach tak się wysilali nad fryzurami. Myślałam, że będzie jakoś bardziej delikatna. Proste włosy, spięte do tył. A tu szok xD