Czy ktoś może mi wyjaśnić czemu maikel jest silniejszy od klausa. Jeżeli chodzi o wampiry to czym
starszy tym silniejszy dlatego pierwotni są najsilniejsi ale przecież obaj zostali przemienienie w tym
samym czasie. Oczywiście była duża różnica w ich sile gdy byli ludźmi i rozumiem że ona została
ale przecież klaus ma teraz siłę wampira i wilkołaka. Wilkołaki z tymi pierścieniami są silniejsze od
wampirów. Więc czemu klaus mając obie siły nie jest silniejszy.
Nie przypominam sobie by było powiedziane że Michael (jeśli coś przekręciłem to sry) był silniejszy od Klausa. Tylko był tak potężny że budził strach u każdego wampira w tym pierwotnego tym bardziej że Michael wykuł ten kołek z białego dębu który mógł posłać pierwotnych na dobre do piachu.
Ale krew wampirza chyba siły specjalnej nie daje bo jakoś ogólnie wampiry za nią nie przepadają. Z tego co pamiętam Mikael żywił się krwią wampirzą bo brzydził się wampirami i nie chciał krzywdzi.c ludzi. Jakiejś super siły ta krew mu raczej nie dawała bo takim sposobem to wszyscy tam żywiliby się wampirami. Nie mieliby niewinnych ludzi na sumieniu, byli silni itd.
nie wiem czy widziałeś ostatni odcinek ale Michael wyjął z siebie ten sztylet którego Klaus nie był w stanie z siebie samemu wydostać z tego co pamiętam.
Zobacz aluzję gdy Michael uczył Davinę wspomniał jej że kluczem w walce jest wysoka odporność na ból, można wnioskować że przez te setki lat polowań na Klausa, inne wampiry, swoje życie zanim został wampirem swój próg odporności na ból postawił dosyć wysoko zapewne wyżej niż Klaus :) Do tego Michael żyję w żądzy do zabicia wszystkich wampirów i chyba ta żądza, ten jego "cel w życiu" sprawa że jest taki potężny i zdeterminowany.
Widziałem i pamiętam że trochę mu czasu zajęło aż "przyzwyczaił" się do tego bólu :P
No to wytłumaczenie mnie w sumie satysfakcjonuje. Że chodzi o determinacje. I zgodzę się Nezumi że jest to nienormalne. Bo w sumie jak dla mnie chęć przetrwania to najsilniejsze uczucie to ale będąc nienormalnym coś innego może być sensem życia. Do tego dodają jego charakter wychowanie i poglądy to może mieć sens.
Psychiczni mają więcej siły hehe. W następnym odcinku Cami będzie z nim rozmawiać bo myśli że jak z Klausem mogła to z każdym da radę
Cami to przykład typowej kobiety. Pakuje się tam gdzie nie trzeba licząc na to że może coś zmienić mimo że sprawa jest z góry przegrana
A w ostatnim odcinku pokazali jak Elijah pragnie krwi Heyley. Ale to chyba były jakieś jego urojenia? Przecież wampiry zaspokajają głód ludzką krwią, a nie wampirzą, albo ja coś przeoczyłam.
Oglądałaś TVD? Wampiry mogą pić krew innych wampirów, ale robią to bardzo rzadko. Generalnie to jest to bardzo intymne i no.. jest jak taki wampirzy lepszy pocałunek. (Np. w TVD kiedy Elena piła krew Damona i Stefan ich zobaczył to się wkurzył strasznie). Tylko to nie jest perpetuum mobile, tzn. wampiry nie mogą pić krwi tylko od siebie,, muszą tez od ludzi żeby wziąć od nich energię życiową, której one nie wytwarzają (bo są martwe). Miakel pije krew wampirów, bo czuje się winny za plagę którą sprowadzili na ludzkość.
Oglądałam, ale wiele faktów nie pamiętam. W sensie skończyłam na 4 sezonie. Ale np. taki Elijah torturowany przez matkę i osłabiony chyba raczej energii dzięki krwi Hayley nie odzyska? Mikael chyba też nie żywił się jedynie wampirami? Moim zdaniem trochę tym mieszają. Przecież ta krew raczej ma małe wartości odżywcze tak obiektywnie ;)
Mogą się pożywić krwią innego wampira, ale wampir nie moze wyprodukować nowej energii życiowej. Tzn. wampir może napić się ludzkiej krwi i wtedy inny wampir może napić się jego krwi, nie mogą jednak pić od siebie w nieskończoność nie pijąc od ludzi bo muszą najpierw od kogoś wziąć energię życiową. W 5 sezonie TVD w ogóle przez chwilę był wątek serum, które sprawiało że wampiry traciły kontrolę nad sobą (jak Stefan jako Ripper) i łaknęły krwi innych wampirów. (to był pomysł takiego naukowca na to żeby pozbyć się wampirów - zwrócić je przeciwko innym wampirom).