po oglądnięciu pierwszego sezonu - i aktualnie jedynego - mam dwa wnioski:
1. czemu bohater, którego zawsze lubię najbardziej okazuje się gejem
2. wydaje mi się że w śród wielu dzieł sztuki nadal brakuje bohaterów bisexualnych,
mamy w kulturze charakterystyczne postaci heteroseksualne czy homoseksualne,
ale brakuje biseksualnych, transseksualnych czy aseksualnych