eksploracja wiezienia ciąg dalszy.motyw z ocalałymi wiezniami mozna sobie bylo darowac.wyszlo to i tak kiepsko.zmarnowałem 45 min mojego zycia na tym badziewiu.oby 3 odcinek byl o niebo lepszy. 3/10
A ja zmarnowałam 10 sekund życia na czytaniu Twojego nic nie wartego tematu. Żebyś chociaż jakoś rozwinął swoje ''argumenty''.
Oj powierzchowność bije z wypowiedzi jak nic. Toż nawet zatwardziali krytykanci drugiego sezonu uznali odcinek drugi za jeden z lepszych. Zachowany klimat, dalszy rozwój bohaterów, odkrywane tajemnice więzienia (egzekucje na więźniach wykonane przez strażników), wątek z więźniami jak najbardziej potrzebny by po pierwsze pokazać, że grupa jest najważniejsze, a co najważniejsze by utwierdzić widza w przekonaniu, że pokłady bezwzględności w poczynaniach wzięły w Ricku górę, z tymże zachował on jednak jakieś zasady moralne. Świetne i trzymająca w lekkim napięciu historia Hershela oraz powalająca końcówka. Ale co ja się tu produkuje. Ty i tak walnąłeś dwa wyeksploatowane frazesy.
Rekompensatę będziemy mieli w trzecim odcinku. Gdzieś czytałem, że Walk With Me ma w całości skupić się właśnie na tej dwójce. Pokazać relację itd, oraz co najważniejsze zrobić wielkie wejście Gubernatora. Więzienie ponoć całkowicie zostanie pominięte i powróci dopiero w odcinku czwartym, z tymże, tam już będzie przeplatanka czyli raz Andrea raz więzienie.
Mógłbyś chociaż rozwinąć swoją wypowiedź. Czemu wg Ciebie zmarnowałeś czas na oglądaniu tego odcinka? Wg mnie tomb2525 ma rację (a czy kiedykolwiek się mylił? Czytając jego "rozprawki" tutaj na forum odnoszę wrażenie, że niespecjalnie :D )
Więźniowie byli po to aby pokazać przemianę Ricka. Pod koniec 2 sezonu pomyślałam, że w końcu Rick zaczyna być przywódcą tej grupy ale teraz zaczyna trochę przeginać- jak w przypadku tego gościa co go zostawił z zombiakami ;/
Bez przesady, to było w sumie konieczne. Rick dopiero teraz zaczyna podejmować trudne ale niezbedne dla przezycia i bezpieczenstwa grupy decyzje. Miał pomóc temu wiezniowi zeby go pozniej samemu zabic? Odwaliłby taka sama akcje jak z Randallem.
Hm tu chodzi bardziej o sposób zabicia. Wiem, że śmierć to śmierć ale mimo wszystko ja bym nie chciała zostać zjedzona (tym bardziej na żywca)
A po co karmic zwyklego internetowego trolla? Ewidentnie widać, że koles prowokuje bzdurna dyskusje w którą nie warto sie wdawać.