Jak myślicie, czy piąty sezon będzie ostatnim, czy będzie więcej sezonów?
Mało prawdopodobne. gdyby chronologie z komiksów przekształcić na chronologie z serialu to najprawdopodobniej ostatni tom byłby gdzieś w okolicach 7 sezonu. Ale cóż historia w komiksie jest trochę inna niż w serialu więc kto wie.
Czy piąty będzie ostatnim? Hmm... jeżeli nie zrobią prawdziwej bomby, jeżeli nie przykują uwagi widza, to będzie to sezon ostatni. Wiele osób zrezygnowało i oglądalność spada. Kwestia, czy piąty sezon doprowadzi do jakiegoś logicznego zakończeni, czy się urwie bez sensu jak to już z niektórymi serialami bywało.
a mi się wydaje, że przybywa fanów. Oczywiście są tacy co rezygnują ale bilans wychodzi na plus.
Będzie minimum 8 sezonów a czytałem że palny są do10 sezonu
Z tego co gdzieś czytałem, to telewizja nie jest zadowolona. Spadek jednak większy.
10 sezonów? Co to ma być? Trupia moda na sukces? Już w niektórych odcinkach akcja miała zawrotną prędkość jak w modzie...
Czyli moje pisanie o tym że TWD blisko do MnS, nie jest bez zasadne. Tam też rosła oglądalność i widzą się nie zudził,po
iluś tam odcinkach.
ok , tylko jest różnica między MnS a TWD - TWD jest super a moda gorsza od Klanu.
Jak coś jest dobre to dlaczego ma być tego mało?
Spada? Z tego co pamiętam to widziałem niedawno wykres na którym było jasne pokazane, że każdy kolejny sezon ma co raz większą oglądalność, a odcinek 4x09 miał największą ilość widzów. Nie ma mowy o kończeniu serialu do 7 sezonu spokojnie dociągną.
http://en.wikipedia.org/wiki/The_Walking_Dead_(TV_series)#Ratings co sezon to lepiej.
Niby czemu miałby być ostatnim? Już podczas premiery 3 sezonu producenci mówili że serial będzie produkowany nawet do 2022 roku.
no bo skoro mają już Judżina który zmierza do DC do tak jakby mieli już temu zapobiedz, chyba że Washington DC nie istnieje i wszystko jest tam zniszczone
SPOILER!!!!
Eugene nie ma pojęcia jak pokonać wirusa, puścił tę ściemę, ponieważ dzięki temu ma ogromne szanse na przeżycie. Z tego też powodu nieśpieszno mu do DC i przeciąga podróż najdłużej jak potrafi, m.in. wracając się po towarzyszy podróży.
Naprawdę?!
Sęk w tym, że serial bardzo różni się od komiksu, więc już z tymi spoilerami nie przesadzajcie, bo nie wiadomo jak reżyser to rozwinie.
niema takiej możliwości, żeby Eugene doprowadził nas do Waszyngtonu i cudownie zakończył tą plagę a co za tym idzie ten serial.
Fabuła komiksu bardzo różni się od tej z serialu, ale zachowanie Eugene'a nie pozostawia wątpliwości - koleś nie ma zielonego pojęcia jak uratować ludzkość. A fakt, że tak było w komiksie tylko potwierdza oczywistość takiego rozwoju fabuły.
Przestań krzyczeć.
Serial różni się w pewnym stopniu od komiksu ale ogólny postęp historii jest dosyć podobny, i wiadomo jak mniej więcej skończy Eugene.
to ogólnie dzięki za info o Eugene, ja nie czytałem komiksów, więc nie wiem co będzie dalej, to tylko się cieszyć jak będzie więcej sezonów :]
Sam Kirkman powiedzial, ze poki co nie zamierza ujawniac co spowodowalo epidemie, o ile w ogole kiedys to ujawni. Eugene nic o tym nie wie, jesli jest tak jak w komiksie to jest on zwyklym nauczycielem fizyki, ktory bal sie ze go zostawia towarzysze na pastwe losu wiec to wszystko wymyslil. Mimo wszystk ookazuje sie potem przydatnym towarzyszem, poniewaz wie jak zrobic w domowych warunkach np amunicje i baterie :)
Lepiej jakby poprzestali na tych 4 sezonach, bo przykro patrzeć jak ten serial się stacza.
Będzie tyle sezonów, ile lud będzie to chłonął. Obecnie chyba żaden serial nie ma tak wielkiej oglądalności. Kirkman ma do tego łeb jak nikt, stworzył tasiemca, który mimo wszystko nie jest synonimem kiczu (wręcz przeciwnie, w młodzieżowych kręgach oklądanie TWD uchodzi za oznakę bycia "cool" :)). TO nie serial rozpisany od A- Z na 4- 5 sezonów, tylko od A- (poziom oglądalności). A skoro serial bije rekordy nawet kiedy osiąga dno artystyczne, nie ma co oczekiwać rychłego zakończenia serialu.
Czy jest on jednak stracony? Niekoniecznie. Ciągle mam nadzieję, że po 4 sezonie serial wróci na stare tory i zaoferuje nam jeszcze niezłą jazdę bez trzymanki (końcówka 4 sezonu powoli daje mi tę nadzieję). Skoro nawet niektórzy hamerykańce burzą się o brak konkretnej akcji i rozwleczenia, może twórcy wyciągną z tego jakieś wnioski?
Serial zbacza na bardziej psychologiczne tory, więc dla hameryki za mało krwawej jadki, flaków, zjadania żywcem... Mam nadzieje, że przez "dno artystyczne" nie miałeś na myśli spowolnienia akcji, której żąda tłum. Wystarczy spojrzeć na Box Office, żeby się przekonać, jaki poziom artystyczny ma to, co oglądają masy.
Większości czytelnicy, są raczej bezkrytyczni wobec ekranizacjii komiksu, więc trudno spodziewać się szybko końca,AMC to nie NBC.
Okaże się jak będzie finał a to już raczej niedługo w sumie za 2 dni moim zdaniem mogłoby być już koniec co raz dłużej oglądam to tym bardziej mnie denerwuje ten serial dłuży się mało akcji albo w koło pokazywanie jednej grupy męczące no nic zobaczymy.
dopoki bedzie ogladalnosc to bedzie lecial, aktorzy zawsze sie znajda, statysci do zombie tez, pomyslow tez jest na conajmniej 10 sezonow wiec kwestia widowni mysle ze 8-9 sezonow na spokojnie pociagna.
Po prostu śmieszą mnie opinie o tym serialu. Żyjecie pierwszym sezonem? Oglądaliście kiedykolwiek inny serial? Czy normalna seria miała tak ogromne spadki jakości z odcinka na odcinek? Gdzie wy macie oczy? A może tu o wiek chodzi?
ja poprostu widze arcydziełoo.. Mnie np. fascynuje to ze np. taka Carol która w 1 sezonie wgl. nie istaniałaa teraz jest jedna z głównych bohaterów. Lubie tą brutalność, wiem ze najciekawsze wątki dopiero przed nami . wciąga mnie to !!
Sezon 4 ogólnie mówiąc ss*e, jednak 3 jeszcze bardziej. Więc jak dla mnie to mogliby jeszcze nagrać ten sezon 5, który wyjaśniałby zagadki z poprzednich sezonów, tak jak to było w Zagubionych i zakończyć to całe "przedsięwzięcie". No chyba, że zależy im na hajsie a nie na poziomie serialu. Ja tam bym nad tym jakoś specjalnie nie ubolweał, bo The Walking Dead - Gra utrzymuje swój zaj*bisty poziom ciągle, jak na razie i nie widzę, żeby miało się to zmienić. Pozdro.