The Walking Dead Sezon 11

Jeśli the walking dead zakończy się bez Ricka lub jakiegoś nawiązania do niego (co się z nim dzieje jakieś informacje), to będzie to naprawdę słabe.

Rick nie powrócił, Michone też nie, tak na prawdę końcówka z dupy biorąc pod uwagę resztę sezonów

Jaki ten serial jest pełen hipokryzji - Maggie rozczulająca się nad zombie dzieciakiem a bez mrugnięcia okiem zabiła żołnierza wspólnoty, którego w sumie mogła oszczędzić. Przecież on na pewno też miał rodzine, wyszedł do pracy jak każdego dnia - dał buziaka żonie na dowidzenia, pogłaskał syna po głowie, co niedziela...

Pomimo różnych problemów tego serialu tj. zbyt wiele wątków na raz, udało im się jakoś zamknąć tą opowieść. Oczywiscie teraz wychodzą 3 mini serie dopowiadające koniec ale i bez nich dałoby się zamknąć to dobrze w klamrę tymi ~60 minutami