Ten serial skończy jako produkcja na poziomie filmów kasy C z TV Puls. Chociaż te filmy klasy C
przynajmniej nie są robione na poważnie.
No i dobrze, że będzie szósty sezon. Liczę również na kolejne - chciałabym zobaczyć przedstawienie całej historii z komiksów.
W serialach prawie zawsze poziom spada i to samo dotyczy Walking dead, początkowe odcinki były dużo lepsze niż obecne, a jak będą to ciągnąć jeszcze przez następne sezony to dosięgną dna.
To ja jestem odstępstwem od reguły w kwestiach postrzegania. Pierwszy sezon oglądałam, "bo zombie". Drugi był nudny jak flaki z olejem i ledwo przez niego przebrnęłam. Trzeci uznałam za całkiem spoko, natomiast czwarty śledziłam z wypiekami na twarzy. Piąty póki co podoba mi się jeszcze bardziej niż czwarty. Ale co kto lubi :)
No rzeczywiście pierwsze sezony były najlepsze, ale jak czym dalej tym było gorzej, tak 3 nowe odcinki, trochę podniosły poziom, więc nie wszystko stracone ;)
daj spokój , wszędzie tylko narzekania i psioczenie, serial za długi , serial za krótki, Beth zaginęła ale głupio , Beth odnaleziona ale głupio , no kurde wszystkim się dogodzić nie da ale nie trzeba zaraz narzekać i oczekiwać zawsze perfekcji.
Niektórzy czepiają się już takich pierdów a nie biorą pod uwagę tego, że to jest tylko film i do tego oparty na nierealnych zdarzeniach
Nawet jeżeli w 7 sezonie serial spadnie jakością o poziom niżej tak jak wyżej kamil napisał to i tak będzie to najlepsza ekranizacja zombie jaka powstała.
Niedawno ludzie pisali, że mają nadzieję, że wątek kanibali szybko się skończy, bo nie mają ochoty na "kolejnego Gubernatora na pół sezonu". Tydzień temu narzekali, że skończył się za szybko.
Może nie chodziło im, że sam wątek skończył się szybko, a akcja. Ja też byłam za tym, żeby wątek kanibali nie ciągnął się jak ten z Gubernatorem, ale sama akcja zdecydowanie była zbyt szybka i sprawna. Rachu ciachu i po sprawie, a liczyłam na jakąś ostrzejszą rywalizację.
Cóż, widzowie znający komiks nie byli ani trochę zaskoczeni, a niektórzy przy okazji zadowoleni, że zdecydowano się jednak na nieco inne rozwiązanie. No ale nie wszyscy go znają.
Ja jestem rozczarowany co najwyżej niepoświęceniem jednego odcinka na retrospekcję z Terminusa, ale jestem w stanie to przeboleć, bo Gareth wbrew pozorom zdążył sporo na ten temat powiedzieć.
Ten sezon już jest na poziomie filmów z TV PULS, ale niektórym to nie przeszkadza, bo oglądają oni też i te produkcjie.
Apropos to oglądałem na TV PULS pierwszy sezon Walking Dead niedawno i niestety muszę powiedzieć że to był dotychczas zdecydowanie najlepszy sezon tego serialu. Zupełnie inna klasa. Fakt, sezon drugi to była tragedia i wielu ludzi przez tą telenowelę zrezygnowała z dalszego oglądania, trzeci lepszy, czwarty słabszy podobnie jak i początek piątego. Już mi nawet nie chodzi o jakieś nowe pomysły, bo całkiem zgrabnie wkręcają motywy z komiksu do nowych odcinków, ale wykonanie? Szczytem wszystkiego dla mnie był moment gdy Carol strzela z rakietki (petardy) w butle z gazem z pół kilometra. Sam klimat jako tako utrzymany, ale takie kwiatki kompletnie niszczą odbiór. Szkoda też że część bohaterów mimo że wielu ich nie ma, stała się tylko tłem dla reszty (Maggie, Glenn). No i brakuje dwóch bardzo ważnych elementów: Survivalu i poczucia zagrożenia, które były genialne ukazane w początkowych odcinkach sezonu 1.