http://walkingdead.wikia.com/wiki/Storyline_%28By_Issue%29
Od #69 do - prawdopodobnie - #77 lub #83-84. Raczej to drugie, bo wtedy umiera lub odnosi rany kilka postaci, a do akcji wkracza horda. No chyba że będzie to odpowiednio finał piątego i półfinał szóstego sezonu. Poza tym, będą pewnie jakieś nowe wątki, jak zwykle zresztą.

Negan pojawia się po raz pierwszy w #100.

Kto moze zginac?

SPOILERY Z KOMIKSU

Jeśli uznać, że AMC nie wprowadzi żadnych większych zmian, to do #84 przede wszystkim Morgan. Poza tym Douglas Monroe (przywódca Aleksandrii) i jego żona, cała rodzina Andersonów (w tym wspomniany już przez Aarona Pete, chirurg) i kilka pomniejszych nowych postaci (głównie z "rąk" szwendaczy), spośród których warty wspomnienia jest chyba tylko Tobin - ze względu na swoją ofiarność.

Poza tym, obawiam się o przyszłość Carol. Nie dlatego, że w komiksie zginęła dużo wcześniej, po prostu jej rola w serialu chyba się kończy i nie wiem, czy będzie w stanie dodawać od siebie coś nowego. Podobnie jest z Darylem, ale jego nie odstrzelą, bo jest zbyt popularny. No i nie wiadomo, co z Tarą, bo nie jest jakąś ważną postacią. Reszta jest raczej bezpieczna. Judith, która też już w teorii powinna nie żyć, pewnie przeżyje.

Ja tam wolę, by Carol przeżyła. W komiksie była do bani. Daryl to chyba serialowy odpowiednik Dwighta.

Dwight pojawił się w komiksie już jakiś czas po tym, jak rozpoczęto emisję serialu. Kirkman strollował czytelników, zapowiadając, że w #98 pojawi się badass z kuszą. :P No ale jeśli okaże się, że Daryl ma jakieś powiązania z Neganem, to się nie zdziwię. Gorzej będzie z żoną Dwighta, która odegrała kluczową rolę w jego przemianie.

Ze jestem zdania ze sezon 5 skończy sie atakiem hordy zombiakiw na Aleksandrie, gdzie zginie duzo osób wsród nich pewnie carol. A 6 sezon to powoli wprowadzenie negana :)

Tak. Wystarczy tylko by Daryl miał spaloną twarz i byłby serialowym Dwightem. Zobaczyłem też, że obaj byli przez jakiś czas członkami wrogiej grupy [ Daryl dołączył do grupy Joe], ale stanęli w końcu po stronie Ricka.

No tak, ale Dwight był częścią tej grupy od początku, a Daryl w środku historii, tylko przez chwilę i to w sumie z konieczności. W dodatku nie wiedział chyba, jaka naprawdę jest grupa Joe no i ani przez chwilę nie miał dylematu lojalności.

Tak, masz rację. A jakie są inne podobieństwa ?

Nie wiem za bardzo, o co ci chodzi. Poza charakterem, przemianą na lepsze i kuszą chyba żadne. No ale jak nie będzie Dwighta, to Ford przeżyje albo zginie w jakiś nowy sposób.

Aha. Chodziło mi o podobieństwa n. w historii, osobowości,wyglądzie itp. Już rozumiesz ?

No to chyba mniej więcej takie ci wypisałem. :s Dwight nosił jeszcze kamizelkę i miał takie nieco dłuższe włosy. Zresztą mówi się, że był inspirowany Darylem.

OK.

czyli reszta sezonu będzie przegadana ?

Przegadany jest cały ten serial, jeśli patrzeć na to takimi kategoriami.