Jak wam się wydaje, w jaki sposób Rick będzie się zachowywał po śmierci żony? Czy stanie się kimś pokroju impulsywnego Shane'a w ostrzejszej formie? Na tralierze następnego odcinka widać jak rzuca się na Glenna. Postać szeryfa na początku trzeciego sezonu wyraźnie się zradykalizowała, nie jest już "miłym, spokojnym panem policjantem". Moim zdaniem śmierć Lori może doprowadzić niejako do solidnego zwichrowania Ricka. Mam jednak nadzieję, że Carl i nowy dzieciak będą elementem, który utrzyma zdrowy rozsądek w umyśle Grimes'a.
W komiksie Lori zgineła
[spoiler] w trakcie najazdu więzienia przez Governora, trafiona jednym strzałem wraz z dzieckiem na rękach na oczach Ricka i nie odwaliło mu. Jedynie przez jakiś czas dostawał od niej "telefony" na telefon z korbką odłaczony od prądu i kontaktu :P[/spoiler]
Mi się wydaje ze nic takiego się nie stanie. Przyznam ze ciekawie byloby to ogladac, bo bylby to wielki kontrast miedzy dawnym Rickiem a tym obecnym. Ale on ma na głowie nie tylko Carla i swojego nowego dzieciaka ale tez cala grupe wiec raczej nie okaze sie ze mu kolba odbija tak totalnie. Mi sie wydaje ze moga z niego zrobic lekko zeschizowanego goscia (w sensie np ze bedzie mu latwiej pozbywac sie ludzi w okrutny sposob) ale nie ze bedzie rzucal sie na innych bez powodu. Co byloby w sumie dosc dobre bo musze przyznac ze ostatni odcinek jakos szalu nie zrobil. Nie wiem, mozliwe ze to moja wina bo po komiksie mialam za duze wymagania, a na razie trzyma mnie postac Gubernatora bo on sie wydaje najbardziej intrygującym psychopatycznym mistrzem pierwszego wrazenia ;]. Oby dalej pokazali wiecej i z jego i z Ricka strony :P.
Gubernator to rzeczywiście intrygująca postać, sprawia wrażenie zimnego psychopaty. Coś czuję, że jak dojdzie do spotkania między nim a Rickiem , to nic dobrego z tego nie wyniknie. Mam ogromną nadzieję, że Andrea przestanie spoglądać na Gubernatora maślanymi oczętami i szybko się ogarnie. Liczę bardzo na jej powrót do pierwotnej grupy ( choć tu może przeszkadzać fakt iż uważa ona, że została przez nich porzucona), wraz z Michonne oraz po cichu także z Merlem, u którego miłość do brata chyba przeważy lojalność wobec Gubernatora.