Ja myślę, że przeżyła. Nie było jej ciała...

Dokładnie ,przecież nie było widać jej ciała ,a T-Dog poświęcił się żeby ona mogła uciec. Podejrzewam ,że w następnym odcinku Carol wróci do grupy .

T-Dog ugryzł Carol, więc po chwili zmarła i przemieniła się w zombie. Prawdopodobnie będzie tak, że Daryl znajdzie ją jako pierwszy, ale nie będzie mógł jej unicestwić ponieważ się w niej zakochał. Wytresuje ją i będzie trzymał w swojej celi.

Kiedy T-Dog ją ugryzł ? On się rzucił na zombies, a ona w tym momencie uciekła. Poza tym Daryl nie jest taki miękki. Jakby się przemieniła to by ją zaraz pewnie zabił.

Zgadzam się z Tobą Daryl się zmienił ale nie aż tak żeby nie mógł ją zabić.:)

Nikt nikogo nie gryzł ... T-Dog został ugryziony i świadomy swojej przyszłej, niedalekiej śmierci poświęcił się w imię ucieczki Carol. T-Dog dosłownie daję się zeżreć zombiakom, aby Carol mogła wydostać się z pomieszczenia. Miała wówczas na głowie chustkę. Później Rick i reszta znajdują ciało T-Doga oraz chustkę Carol. Mozemy wywnioskowac tylko tyle, że musiała się cofnąć, nie wiemy czemu choć logiczną tezą byłyby po prostu zombie.. Co dalej z jej losami, przekonamy się niedługo.