raczej tak, serial ma mega dużą oglądalność i biorąc pod uwagę fakt że bazuje na komiksie to sezon piąty nie będzie ostatnim.
obecny sezon to około 65 zeszyt komiksu
dotychczas wydano ich 131
a autor planuje około 300
więc czeka nas niezły tasiemiec :P
tasiemiec - nieskończony ciąg ( w wyjątkowych sytuacjach skończony) epizodów,sezonów, odcinków danego serialu - gdzie dobre pomysły wyczerpują się już po maxymalnie 1 sezonie a następnie śledzimy kolejne sezony w nadziei na kilka niezłych odcinków - których jest coraz to mniej.
No to mało obiektywna ocena. Są plany do niektórych seriali jak mają się zakończyć i kiedy, a twoim zdaniem już dawno temu mogły się skończyć dobre pomysły. Ja rozumiem, że takie Grey's Anatomy czy CSI jest długo trwającym serialem i różnie z jakością, ale taka Żona Idealna zaczęła 6 sezon i jest coraz lepiej i ciekawiej nie tak jak w TWD. Breaking Bad mający 69 odcinków to majstersztyk, a warto dodać, że twórcy walczyli ze stacją (o losie AMC), żeby nie ciągnąć w nieskończoność, co oznacza, że był zaplanowany od A do Z (ze zmianami w trakcie oczywiście), ale taka osoba jak ty może stwierdzić, że serial skończył się na drugim sezonie. Wtedy to też jest tasiemiec?
NCIS, 12 sezon mamy właśnie, na głowę bije TWD pod względem jakości, aktorstwa i ciekawymi sprawami bądź wątkami bohaterów.
Kolega SeBo47 niech sobie obejrzy Person of Interest (zaczyna jako spokojny procedural, a potem wow, wow, wow), nawet z adaptacji komiksowych sięgnie po Arrow (aktorsko początki jak w TWD, czyli troszkę drętwo, ale potem już znacznie lepiej), z nowości Madam Secretary czy Scorpion (procek jak w mordę strzelił) zapowiadają się ciekawie, House of Cards, czy Orphan Black (z CUDOWNĄ Tatianą w roli głównej) skoro uważa, że nie ma dobrych seriali. Z zakończonych Fringe. Homeland do 2 sezonu włącznie (później jest to obraza widza).
Dobrych, bijących TWD na głowę seriali jest PEŁNO, naprawdę dużo. Szczerze? Wolę obejrzeć Intruders (też nowość) niż TWD, chociaż oszczędność w zdradzaniu tajemnic przez twórców momentami mnie denerwuje, bo jestem osobą, która chciała by już wiedzieć. Ale grająca tam dziewczynka jest zabójcza, matko... Jak się ktoś nią zajmie to będzie pięknie.
spoko ,spoko , ja po prostu nie lubię seriali - niech sobie będą najbardziej zajefajne - ja po prostu nie lubię -
TWD oglądam tylko bo kocham tematykę zombie
Słyszałem że Lost jest fajny, Beaking Bad , Prison break - prawie wszyscy moi znajomi się tym zachwycali - a ja nie oglądałem ani jednego odcinka - po prostu nie ciągnie mnie do seriali.
Nie mam zamiar się z nikim przekamarzac co jest lepsze a co gorsze - ja kocham zombie - dlatego oglądam TWD
Co by nie patrzeć to mój post pierwszy post był do kogoś innego, sam się podłączyłeś ;P
Powiem tak... Z LOST widziałam pilota (jak niemalże wszystkich seriali) i jakieś 3-4 dalsze odcinki. Nie porwało mnie to. Za to PB zakończyło się dla mnie na 2 sezonie, później to już zbędne wymyślanie.
No to ci powiem, że dla tych zombiaków nieźle się męczysz...
,,Co by nie patrzeć to mój post pierwszy post był do kogoś innego, sam się podłączyłeś ;P,,
Ja tylko bronie zdania osób , które nie oglądają innych popularnych seriali - niektórzy mocno się oburzają, że komuś może nie podobać się Lost czy też inny serial typu Breakinbad - ja o tych serialach nie mam zdania i nie chce mieć :)
no właśnie - ja się nie męczę - widziałem prawie wszystko co związane z tematem zombie i powiem że TWD to najlepsza rzecz jaka powstała w tej tematyce - a czy coś jest tam nielogicznego , czy też jakaś słaba gra aktorów - dla mnie to niema jakiegoś wielkiego znaczenia i nieprzesłania mi tego co lubię:)
I co z tego? Komiks ukazuje się od 11 lat (rocznica wypada dokładnie za 2 tygodnie), dla autora to żyła złota, opus magnum i robota na pół życia. Poza tym, niewykluczone że zmieni zdanie, bo kilka lat temu mówił, że nie planuje konkretnej liczby epizodów i będzie tworzył tak długo, jak będzie mu to sprawiało przyjemność.
Co z tego? Ano nic. Będę po prostu jeszcze 15 lat oczekiwał komiksu co miesiąc... :)
Ja tak samo. :P Chciałem tylko pokazać, że tak długi czas to dla Kirkmana żaden problem, a w pewnym sensie wręcz powód do radości.
Poza tym, od 2015 roku komiksy będą się ukazywać co 2 tygodnie, tym razem już na stałe.
Dla Kirkmana wiadomo, że żaden problem. Dla niecierpliwych czytelników już tak. :)
Naprawdę mają być częściej? Ja nie śledziłem informacji o komiksach, tylko same komiksy. To świetnie, że co dwa tygodnie na stałe. :) Nie 15, ale 7-8 lat.
Tak, Kirkman to potwierdził, bodajże w Letter Hacks (choć niewykluczone, że wspomniał o tym w jakimś wywiadzie).
Jasne, jakiś czas temu wypłynęła nawet informacja, że poszukuje się aktora do roli pewnej bardzo ważnej dla późniejszych wydarzeń postaci. Obstawiam, że jeśli serial nie będzie ciągnącym się w nieskończoność tasiemcem (może i nie będzie, bo kwestią czasu byłoby wyprzedzenie komiksu), to pewnie zakończy się po przeniesieniu na ekran "All Out War", czyli po 7-8 sezonie. Nie ma i pewnie nie będzie lepszego momentu na zakończenie serialu - ten jest z wielu powodów właściwie idealny.
Napisałeś "pożyć" z błędem, a "r*yć" to synonim pochwy, stąd skojarzenie, jakie przyszło na myśl Maciex2, acz infantylne.
Ogłądałeś serial więc powinieneś wiedzieć o co chodzi.
W świecie po takiej apokalipsie ludzie nie mają nic do stracenia, puszczają im niektóre hamulce moralne i częściej uprawiają seks z ludźmi których ledwo co znają. Przykładem tego jest związek Glena i Maggie.
a o to chodziło. ale jest inna strona medalu. wyobraź sobie została mała grupa ludzi na świecie i bierzesz co chcesz biżuterie z lombardu rozwalasz szybe i bierzesz ferarri lamborghini co chcesz żeczy o których normalnie można tylko pomażyć
A czy ty nie "mażyłeś" kiedyś o słowniku ortograficznym? Przydałaby ci się ta "żecz" :)
Ta. A rafinerie paliwowe nadal działają.
Jesteś taki głupi, czy próbujesz trollować?
Biorąc pod uwagę choćby jego braki w zakresie znajomości ortografii można śmiało przypuszczać, że jest taki głupi.