hejtowali Beth, a jak umarła to nagle (nie wszyscy, ale jakoś mi się zdaje, że większość o.O ) wszystkim zal i w ogóle niektórzy petycję podpisują, no serio. sama mam zdanie o tej postaci jakie mam, ale to jest po prostu trochę dziwne.
"bo ludzie jak coś mają to tym gardzą, a jak coś im się zabierze to dopiero wtedy płaczą" - ot taka ludzka natura
Ja obstawiam, że wiele osób które sobie ubzdurało jakąś love story z Darylem nagle polubiło postać Beth. Ja Daryla uwielbiam, ale dla mnie Beth dalej jest pustą postacią i ogromnie się cieszę, że zginęła. Powinni się jej pozbyć już dawno temu :P Jak jakimś cudem przywrócą ją do serialu to okropnie się wkurzę. Bez przesady, to tylko serial. Ginęły już o wiele lepsze postacie i jakoś wszyscy się z tym pogodzili a taka Beth robi furorę niby z jakiego powodu ? Odcinek który był oparty głównie na niej prawie przespałam. Zdecydowanie jestem po stronie widzów, którzy cieszą się z jej odejścia z serialu i żadnej głupiej petycji nie podpisują.
Przegapiłam powiadomienie o odpowiedzi. Ech...
Wracając od tematu: ooo, tak już znacznie lepiej.
Nie jesteś jedyną osobą, którą dziwi ten nagły atak fanów Beth, niektórych to nawet można nazwać psychofanami po tonie wypowiedzi :D
Przed jej śmiercią na necie widziałam głównie opinie od obojętności, po irytację do niechęci. I nielicznych fanów Beciowo - Darylowego związku. A po jej śmierci? Żałoba i petycje o powrót! Szał.
5 sezon był pierwszym sezonem, który oglądałam 'na żywo', tj. na bieżąco czekałam na odcinek co tydzień, ale chyba jeszcze nie było takiego szału na przywrócenie martwej postaci, że aż dochodziło do tworzenia przeróżnych petycji, co nie?
Nie przypominam sobie :) Chociaż było sporo osób (w tym ja), które mocnym wściekiem zareagowały na śmierć Merla oraz parę widzów złych na odejście Andrei. Ale petycji jeżeli dobrze pomnę nie było :)
Szkoda, że Merle umarł, w dodatku był tak bliski zabicia Gubernatora, tylko jakiś koleś go zasłonił i nie wyszło ;(
Ja też to zauważyłam, najgorsza postać z serialu aż tu nagle wielkie przebudzenie "wszyscy kochamy Beth".
I tak się dziwie czemu scenarzyści czekali tak długo. Całe szczęście już nie będę oglądać tego drewna w serialu.
Wolałabym żeby żył Merle, genialna postać!
Beth zmieniała się z sezonu na sezon. Najpierw była bezbarwną postacią, która wszystkiego się bała, a potem potrafiła chwycić za broń kiedy była taka potrzeba. Moim zdaniem widzowie lubili śledzić jej przemianę ze strachliwej nastolatki w twardą babkę :)
Pewnie jedni by się cieszyli a inni pisali petycję :-). Na pewno jej śmierć byłaby szeroko komentowana ponieważ Carol jest postacią kontrowersyjną - przynajmniej ja mam takie wrażenie czytając wypowiedzi na forum.
Jeśli mam być szczera to mimo sympatii do Beth, śmierć Carol byłaby dla mnie większym wstrząsem. Myślę, że wiele osób ma podobne zdanie. Carol jest z nami od pierwszego sezonu i w tym przypadku również widać jak się zmieniała z sezonu na sezon. Każdy ma swoich ulubieńców, ale wielu osób robi się nam szkoda dopiero kiedy coś się im przydarzy :)