1. Podobno miała zginąć jakaś osoba, której poświęcano ostatnio sporo czasu...chodziło o te
dwie dziewczynki czy może Beth?
2. Dlaczego w ostatnich sezonach główna obsada jest nieśmiertelna, giną natomiast postacie 2
i 3 planowe...ok, przyjdzie jakiś aktor dostanie swoje 5 minut w odcinku tylko po to, by po chwili
zginąć. Gdzie ten klimat z pierwszego sezonu, gdy wszyscy ginęli po kolei niezależnie od tego czy
byli starzy czy młodzi, czarni czy biali, czy mieli kontrakt na jeden czy więcej sezonów. Dla mnie
właśnie nieśmiertelność R-Team i masowa zagłada statystów jest totalną porażką.
3. Co z motywem-sceną, gdy bodajże Glen i Rick natrafiają na murzynka po drodze, któremu
wyginęła cała ekipa. Czy to był ten sam, który podróżował z Meg i czarną? Jeżeli tak to ktoś mi
wytłumaczy, czy była to jakaś retro/futurospekcja?
1. Nie wyjasniono co sie stalo z Beth wiec mozemy tylko sie domyslac
2. Poniewaz widzowie sa przywiazani do starych bohaterow a nowi niekoniecznie moga im przypasc do gustu. poza tym z oryginalnej obsady pierwszego sezonu zostaly zywe jakies 4 osoby, wiec nie jest tak, ze tylko nowi umieraja.
3. Bylo to wspomnienie tego murzyna ;d i czy naprawde tak trudno to wywnioskowac z fabuly?
2. Z pierwszego sezonu, do teraz zostali: Rick, Carl, Carol, Deryl, Glen. Teorytycznie Morgan jeszcze żyje. WIĘC TO JEST SZEŚĆ OSÓB HERETYKU
3. Tak, to jest Bob, którego mogliśmy poznać już w więzieniu na początku 4 sezonu bodajże. A jego pierwsze spotkanie z Darylem I Glenem było przedstawione w formie retrospekcji, w celu uchylenia rąbka tajemnicy o przeszłości i psychice Boba.
ok, ale Bob hmm... czemu mam wrażenie, że w którymś odcinku jakoś tak inaczej historia Boba została przedstawiona
Historia Boba nie została jeszcze przedstawiona. Wiemy o nim tylko to: przed epidemią służył w wojsku. Po epidemii, był członkiem dwóch grup, z których oba razy przeżył tylko on. Zanim przyłączył się do naszej ferajny, chodził bez celu po świecie, alkoholizując się. Żadnych sprzeczności, nic nie wyklucza się nawzajem
daltego pytam bałwanie, bo nie pamięam. W którym odcinku była pierwsza scena z bobem, gdzie przedstawili jego postac?
S4e01.
Wyprawa do supermarketu.
Retrospekcja jest spomiędzy 3 a 4 sezonu.
Źródło:
http://walkingdead.wikia.com/wiki/Bob_Stookey_(TV_Series)
jak można nie pamiętac ? rozumiem początki serialu , ale boob to przecież 4 sezon...
tło przychodzi i odchodzi, sorry ze nie pameitam postaci, ktora najprawodpodoboniej jest tylko po to zeby zginac;)
już wolę żeby ginęły postacie drugoplanowe, a nie czołowi bohaterowie. Ktoś w końcu musi być na plakacie reklamującym serial :P przecież nie wystawia na nim tych 2 dziewczynek albo dajmy na to Zacka, chłopaka Beth bo to by było dziwne...
Masz rację, ale jeśli zginie ktoś z głownych bohaterów (np Andrea, Lori, Shane), to serial też nabiera na wiarygodności i bohaterowie nie są "niezniszczalni" jak to w wielu filmach, czy serialach bywa. A ta "niezniszczalność bardzo zniechęca do oglądania. przynajmniej mnie. Wiadomo, co za dużo to nie zdrowo, ale od czasu do czasu trzeba kogoś odstrzelić:p