Mnie wkurzała,ale teraz chce aby Daryl ją odnalazł,bo mi go strasznie żal,nie lubię je,ale przy niej
zacząl się zmieniać i to mi się podobało....
Beth , jak na razie, jest dla mnie neutralna...nie wzbudza we mnie zadnych wiekszych emocji.Ale to , ze znosisz Carla to podziwiam :) Strasznie irytujacy, nadety szczeniak.
A mi sie ta zmiana Daryla nie bardzo podoba.Swoja droga...co baby robia z facetow w tym serialu.Najpierw Shane (szkoda, ze sie go pozbyli bo byla to swietna postac), potem Gleen (bez komentarza) a teraz Daryl.Przy tym ostatnim mam nadzieje , ze pozostanie jednak soba .)
Daryl x Beth romans? :D myslicie że do tego dążą? w ogóle ile ona ma lat? 16-18?
Beth jest mniej wiecej w tym przedziale wiekowym co napisales\as i o zadnym romansie nie ma mowy.
oby do tego nie doszło bo jakoś sobie tego nie wyobrażam ...
mam nadzieje, że Daryl odnajdzie grupe Carol i cos pomiędzy nimi wreszcie będzie :D
Beth to zbedna postac wymyslona na sile, nie powinno jej w ogole byc. Robila za tlo i mogla tam zostac. Carl komiksowy jest nie tylko sympatyczny ale i interesujacy . Ten serialowy jest kompletnie nie dopasowany skoro wzbudza negatywne emocje
ten samochód co wziął Beth to ksiądz z komiksuu ( Gareth ) zawiezie ją do kościołaa a potem do Aleksandri..natomias nowa rodzinka Daryla to kanibaleee :)) takie już wiadomo kto zginie w finale :) ( tak jak myślałem od samego początkuuuuu)
Sam Dixon mówił ze ma dużo na głowie i już troszkę olewa the walking dead gdyż ma multum innych ofert za które się bierrze...
Ale pewności 100% nie masz, więc nie wprowadzaj kolegi w histerię. Mimo to też jestem tego zdania co Ty.
Beth byla mi obojetna do 4 sezonu a zwlaszcza przez te kilka ostatnich odcinkow urosla w moich oczach, bo jakby nie bylo dzieki niej Daryl nie byl sam, pocieszala go, mieli pare momentow zwierzen, Daryl po ucieczce z wiezienia byl przybity i myslal ze wszyscy nie zyja, to Beth podtrzymywala go na duchu, dzieki tej klotni w chacie troche sie otworzyl, potem byl razniejszy, uczyl ja obchodzic sie z kusza, a kiedy znalezli ten dom pogrzebowy - od dawna nie widzialam go tak pogodnego. Daryl pozytywniej patrzy na swiac, dzieki Beth, co sam przyznal kiedy spytala sie go dlaczego znow wierzy w dobrych ludzi, to bylo slodkie dlatego zabolalo mnie uprowadzenie Beth. W nastepnym odcionku Daryl wyraznie znow jest przybity i jeden z tych redneckow drazni go ze pewnie dlatego jest taki marudny, bo stracil jakas kobiete, to wiele mowi jak bardzo przywiazal sie on do Beth w czasie kiedy byli zdani na siebie. Mam nadzieje ze jej nie usmierca.