SPOJLER
W komiksie facet Michonne i jego przyjaciel przemienili się w zombie i to oni byli tymi dwoma zombiakami na łańcuchach. Michonne wędrowała sama, mając za towarzystwo tylko dwójkę tych zombiaków z którymi lubiła sobie ucinać pogawędki, co jej zostało nawet po tym jak się ich pozbyła. To tak pokrótce.

to wiele wyjaśnia
a mógłbyś powiedzieć kim ona była z zawodu rzeźnikiem ??

Haha nie, była adwokatem czy prawnikiem. Nie pamiętam dokładnie,ale w każdym razie któryś z tych zawodów.

I kataną walczyła dla zabawy ??

Katanę miał chłopaczek, który był jej sąsiadem. Jak ludzie zaczęli zamieniać się w zombie, to poszła do jego domu i ją zabrała.

aha no to dzięki za przynajmniej tak skromne nakreślenie jej postaci która moim zdaniem jest jedną z najfajniejszych w całym serialu

Tu masz opis Michonne:
http://walkingdead.wikia.com/wiki/Michonne_(Comic_Series)
Oczywiście jest to opis komiksowej Michonne. W serialu może być zupełnie inaczej:D

Dzięki wielkie

szkoda że nie pokazali w serialu jak Michonne "zabawia się" z Gubernatorem za to co jej zrobił to by była niezła masakra...>:)

mógłbyś rozwinąć tą myśl bo bardzo mnie nią zaciekawiłeś :D

SPOJLER
W komiksie Gubernator trzymał Michonne w niewoli i ją brutalnie gwałcił. Ta potem zemściła się na nim wydłubując mu oko, odcinając rękę i zadając jeszcze parę innych okaleczeń.

uuu rzeczywiście brutalne nawet bardzo
Mam pytanie zacząłem niedawno czytać komiks tylko nie mogłem znaleźć kilku tomów
mogłabyś mi powiedzieć kiedy dokładnie Carl zostanie postrzelony ale nie w sensie przez jelenia tylko chyba w oko jeśli dobrze zrozumiałem -to po pierwsze
a po drugie - na serio Rick zwiąże się z Beth ??

Nie pamiętam dokładnie który to zeszyt (nie czytam w tomach), ale to jest dopiero przy wątku z Aleksandrią.
Nie, nie..nie ma takie opcji :D

I bardzo dobrze

nooo i to by było niezłe a nie jakieś szkło w oko ;) ale domyślam się że amerykańska cenzura nie pozwoliłaby na emisje odcinka gdyby tak to nakręcili, w ogóle to szkoda że serial aż tak odbiega od komiksu moim zdaniem byłby jeszcze lepszy jestem dopiero na 7 tomie i byłam zdziwiona że aż tak się różnią (np wątek Carol i jej córki)...

Nie no aż tak bardzo to znowu nie odbiega, ale fakt - są znaczące różnicę. Mnie na ogół się to podoba, bo nie chciałabym mieć powtórki z rozrywki i oglądać przeniesiony kropka w kropkę komiks na ekran.

no wiesz nie pisze że ma być dokładnie tak samo, nie sądziłam tylko że niektóre wątki będą tak różne. pod względem fabuły komiks podoba mi się bardziej ale serialowi też niczego nie brakuje...

A ja jakoś mam na odwrót - serial mi się bardziej podoba. Jednak żywi aktorzy robią swoje ;]

no gusta są różne...serial ma jednak coś czego brakuje komiksowi mianowicie braci Dixon ;)

I to jest właśnie jeden z powodów dla których serial jest dla mnie lepszy ;D

tak to duży plus dla serialu...właśnie zaczynam 8 tom komiksu będzie wielka "bitwa" ciekawe jak to zobrazują w serialu już nie mogę się doczekać :D

Ja z kolei bardzo ucieszyłem się z pojawienia się Tyreese'a w serialu :)
Już się obawiałem, że w ogóle się nie pojawi. Ale co racja to racja - motyw braci Dixon to ciekawy dodatek w serialu.

Hah Dixonowie rządzą :D

Z racji tego, iż więzienie przeciągnięte zostanie na sezon następny, to wątek prawdziwej zemsty Michonne wisi w powietrzu. Patrząc przez pryzmat wywiadów, twórcy są dość "optymistycznie" nastawieni na ten pomysł. Na dzień dzisiejszy taka zemsta ma rację bytu, ponieważ sam Gubernator żywy urazę do Michonne. Może wyniknąć między nimi co nieco.

to już pewne że więzienie zostanie pociągnięte do następnego sezonu??? jeśli tak to faktycznie wątek zemsty może się pojawić...też się ciesze z pojawienia się Tyreese'a ale przyznam trochę się bałam że wątek braci D na tym ucierpi ale na szczęście narazie na to się nie zanosi....i oby tak zostało :)

Oficjalnie jeszcze nie, ale ludzie z otoczenia TWD puścili parę o tym, że w Sanoi ponownie zaadaptowano jedną z ulic na Woodbury i już postawiono scenografię :D

Nie zapominajmy, ze Michoone wybiera czarnoskorych partnerow ;) .Zapewne bedzie miala uraz po Gubernatorze(gwalt,tortury) by wpasc w objecia Tyreesa.Ogolem jej tzw"naburmuszona"postawa mogla by pojawic sie po tych wlasnie przejsciach.Taki dystans bylby zrozumialy na zasadzie"po tych przezyciach nie ufam nikomu,ludzie to zwierzeta".Jestem bardzo ciekawy jak tworcy serialu pokaza psychike Michoone po wydarzeniach z wiezienia.Mam nadzieje, ze bedzie czesciej gadala sama z soba podobie jak Rick z telefonem ;)

help! pobrałam sobie z neta kolejne tomy (12 i13) i mam pytanie, ile "stron" mają te tomy???? bo zwykle jest to około 135 stron a ja mam tak- 12 tom ma 124 a 13 tom 127 czy wszystko jest ok?