Prawdopodobnie tak ponieważ Rick,Carl i Mich ruszają po zapasy do rodzinnego miasteczka Ricka i możliwe że znajdą Morgana.

Tak już zdążyłem znaleźć :)
[SPOOOILER]Szkoda, że będzie tylko postacią epizodyczną i wystąpi tylko w tym odcinku, miałem nadzieję, że jednak jeżeli go znajdą, to Morgan pójdzie z nimi.[SPOILER]

Szkoda bo mogły być takim mięsem armatnim np zginąłby podczas kolejnego ataku Pllipa.

No chyba Sobie żartujecie? Postać epizodyczna?!?!?! <facepalm> Przecież to co oni wyprawiają w tym sezonie przechodzi ludzkie pojęcie. Od czwartego odcinka jedno irracjonalne zagranie goni drugie. Mając tak dobrą postać jaką jest Morgan mogliby dodać odrobinę wielowątkowości w serialu. Już nawet nie chcę wspominać o świetnym aktorze. Przecież to zakrawa o kpinę. Im więcej "newsów" czytam tym coraz bardziej utwierdzam się w fakcie, że wywalenie Mazzary ze stołka showrunnera było najlepszą decyzją jaką podjęło AMC.

Yyy... a to Morgan nie zabierze się Rickiem z Cynthiany? Aż strach pomyśleć, jakie jeszcze niespodzianki dla nas przygotował Mazzara...

No właśnie też się trochę zdziwiłem. Poszperałem też trochę w Internecie, bo lekko zaintrygowała (w negatywnym znaczeniu) mnie ta wiadomość. Wyobraź sobie, że najprawdopodobniej takiego rozwiązania będziemy świadkiem w jutrzejszym epizodzie.

Szczerze? To nie wiem co o tym myśleć...w takim razie to po cholerę w ogóle wprowadzają znowu Morgana? Poza tym nie wiem jak rozwiążą to że gość nie będzie chciał pójść z Rickiem do więzienia, jaki będzie miał powód żeby zdecydować się zostać w Cynthianię...absurd.

Ja czuję się lekko "confused". Z jednej strony mamy coś nowego, ponieważ zmieniono scenerię. Poza tym Michonne nareszcie będzie miała cały odcinek dla siebie. Ale z drugiej strony, temat który będzie główną osią odcinka, czyli kwestia Morgana, ma być wątkiem jednoodcinkowym więc jaki jest cel jego wprowadzania? Mam dosłownie deja vu. Podobnie było z Dave'm i Tony'm w drugim sezonie. Wątek jakiejś tam grupy, który uciął się bez żadnego wyjaśnienia, aczkolwiek można sobie to tłumaczyć jako preludium do Woodbury.

No zobaczymy co nam zafundują, choć nie ukrywam że ta informacja o Morganie nieco mnie zmartwiła, jeśli można to tak określić. Szczerze powiedziawszy to wolałabym żeby pokazali Tyreese i jego paczkę w Woodbury, bądź więzienie.

Z tego co słyszałem, to w tym odcinku mają ponoć być jakieś odnośniki do Woodbury i więzienia, ale raczej dość krótkie. Nie więcej niż 15-20 min. Jednakże mimo wszystko jest to dość niepewna informacja.

Oby był, bo tak to lekka kiszka.

Coś mi się wydaje, że poniekąd najlepszy odcinek trzeciego sezonu podzieli los epizodu "Killer Within", czyli będzie jednym z najsłabszych pod względem wykonania fabularnego.

Nie zapominajmy, że Kirkman się na to zgadza.

Ja wiem, ja wiem ale nie powiem ;] Dobra zdradzę rąbka tajemnicy... SPOILEEEEEEEEEEEEERRRRRRRRRRRRRR Odbiło mu bardziej niż Rick'owi.... Zobaczycie miasto to się przekonacie co takiego Morgan tam wyprawia :D

Damix, skąd takie info masz, pokaż źródło ;)

Czy epizodyczna to nie wiadomo, na pewno wystąpi w najbliższym odcinku, ale do grupy Ricka nie dołączy, przynajmniej teraz, możliwe że pod koniec sezonu .........

Jeżeli miałby wrócić to, chyba bardziej bym liczył, że powróci w sezonie 4.

Jest motywem głównym odcinka, ale odbiła mu palma po śmierci synka, więc nie dołącza do ekipy.