Chłopaki nieźle przypakowali w stosunku do 1 sezonu, zwłaszcza Rick. Brawa dla nich, ale bardziej
wiarygodne byłoby, gdyby raczej chudli, w końcu ciągły stres i mała ilość jedzenia nie sprzyja
rozwojowi muskulatury. Tak mi się rzuciło w oczy po odświeżeniu pierwszych odcinków :)
Tak mało znowu nie jedzą, a jeśli nawet to w ich warunkach ciągłego wysiłku fizycznego jest to bardzo prawdopodobne. W ońcu najpier traci się tłuszcz a mięśnie w tym czasie ( ćwiczone) się wyrabiają. Nie wiemy ja atorzy przygotowują się do serialu może ćwiczą notorycznie ;-) bo że kondycje muszą mieć to pewne.Choć przyznam że ja nic takiego nie zauwazyłam. Poza tym Rick w pierwszym sezonie był po wyczerpującym pobycie w szpitalu,mógł wyglądać gorzej. Gdzieś czytałam że aktor grający Merle'a sporo schudł przed powrotem na ekran - celowo.