Ściągnąć, nie ściągniesz.. Ja szukałem baaaaaaardzo długo, aż w końcu miałem dość i zdecydowałem się na jej zakupienie. Szczerze, to nie żałuję tego kroku. Książka jak najbardziej warta tych 32 zł. Co najważniejsze kilkakrotnie do niej wracałem. Wciąga czytelnika maksymalnie.

Wciągająca, brutalna, dość przerażająca i... zaskakująca (ja nie znałam komiksu, stąd moje totalne zdziwienie na końcu).
W sprawach "technicznych" - przyczepiłabym się do beznadziejnej korekty ;-)

Wyobraź Sobie, że gdybyś znała komiks to jeszcze bardziej byś się zdziwiła. Możesz mi wierzyć :D Ja osobiście byłem w szoku. Co do określeń, które wymieniłaś to ja bym dodał jeszcze "dramatyczna" oraz "tragiczna". No nie oszukujmy się, ale te cechy wiodą prym w niejednym rozdziale książki. Co zaś się tyczy korekty to nawet nie mów. Niby błahostka ale ile ja na tym nerwów straciłem.

Haha, ja nawet zastanawiałam się, czy nie napisać do wydawnictwa, żeby może sobie tych "redaktorów" zmienili. Albo zatrudnili osoby, które z przyjemnością poczytają sobie takie powieści, robiąc przy okazji korektę ;-)
A wracając do książki, to tak, masz całkowitą rację - tragizm sytuacji, tragizm postaci dominuje nad wszystkim. Philip budzi i przerażenie, i odrazę, a jednocześnie bezgraniczne... współczucie (nie mylić ze zrozumieniem).

Chyba sama się skuszę.

A czemu nie możesz kupić?.Potem się dziwicie ,że już nie będą pisali tej książki bo mała sprzedaż.

Może w maju ubiegłego roku nie było jej na półkach... Ja zamówiłam na empik.com, bo w normalnej sprzedaży nie było.

A ja ją wczoraj na półce w empiku dojrzałem :D Jeden samiuteńki egzemplarz, ale był :D

To pewnie go przeoczyłam ;-)
(Szukałam też "Wojny zombie" Brooksa i "Jestem legendą" Mathsona, ale w księgarniach nie uświadczysz.)

To tak jak ja, kilka tygodni temu w Empiku zakupiłam ostatni egzemplarz. Szczęście :P
A książka ciekawa, aż nie mogę się oderwać :D

SPOILEROWATE PYTANIE :)

SPOILEROWATE PYTANKO

Czy w komiksie jest tak samo ,e Brian jakby to powiedzieć wariował i zmienił imię na Philip i zaczął opiekować się Penny ? Czy tak jest tylko w książce ? Bo nie powiem zszokowało mnie to okropnie :)

Mamy "gotowego" Philipa bez jakiejkolwiek wzmianki o Brianie.W komiksie Gubernator to prawdziwy schizol.Najbardziej zapadla mi w pamieci scena gdy wyrywal zombie-Penny zęby by po chwili "pojsc z nia w slimaka".LOL.