On od początku już taki był, przecież w trzecim sezonie też płakał po stracie brata. To normalne, że ludzie w takiej sytuacji mogą się załamać. Ludzie po prostu mają ból dupy o byle co. Lubią się do wszystkiego przyczepić..

Daryl jest świetny :-)

Jestem za... Świetna postać w tym serialu, ogólnie mówiąc taki cichy łowca, bardzo fajnie się ogląda odcinek kiedy pokazują go częściej.

aktor tez wydaje się przesympatyczny:-) uwielbiam tę postać, jedna z najlepszych wg mnie w serialu.

Zdecydowanie jedna z najlepszych postaci w serialu... Ciekawe jak rozwinie się jego wątek w Aleksandrii, bo mam wrażenie, że jakoś niespecjalnie pasuje on do tego miejsca. Widać po nim, że się tam męczy. Reszta grupy w miarę szybko wróciła do poukładanego życia a Daryl, który nigdy nie miał normalnego domu czuje, że nie jest to jego środowisko.

rick tez moim zdaniem nie wpasowal sie tam zbyt elegancko. Robi to raczej dla swoich dzieci. Ogolnie wydaje mi się, ze oni wszyscy maja reke na pulsie. Gdybym byla na ich miejscu, raczej podeszłabym do tego jak Daryl. No ale jak miał okazję to mógł się umyć:P

Norman mówi o plotkach dotyczących orientacji seksualnej Daryla :)

https://www.youtube.com/watch?v=WqBePGm6VYk

Szczerze, to żałuję, że więcej Normana nie "przecieka" do postaci Daryla.

Bosz... Nie mogę na niego patrzeć w tych włosach. Jakby więcej Normana przeciekło w Daryla to bym oglądała :D Chociaż wtedy wziąłby się za Beth, bo młodsza. Choć... Daleko jej do ładnej modelki to może nie.

O! Stare, ale z Seanem https://www.youtube.com/watch?v=xIUq-gjv7do pięknie! :D Osobiście kocham fragment, gdzie jest o Mingusie. Albo jeszcze to https://www.youtube.com/watch?v=kDjmrZmehAo Och... gdzie te piękne czasy... JA CHCE BDS 3!!!!

Norman zawsze robił na mnie wrażenie spoko zioma i to nawet też widać w tym wywiadzie, jest wyluzowany, ma inny głos, jest zabawny, ale też ma swoje zasady i nie jest oszołomem. I Daryl tez był taki do pewnego czasu, że przypomnę, jak potrafił odłożyć na bok wizerunek maczo i zająć się Judith i jeszcze nadać jej imię Ass-kicker podnosząc tym samym na duchu grupę. To był Daryl, o jakim marzę: mający swój wizerunek badas madafaka w dupie przez co stawał się jeszcze większym badassem, małomówny, ale potrafiącym jednym zdaniem zmienić dynamikę, nastrój w grupie, będący odpowiedzialnym za siebie i za innych kolesiem.
No ogólnie, żeby się po prostu wróciło wszystko sprzed śmierci Merla.
Myślałam, że może coś drgnie kiedy wejdą do Aleksandrii, kiedy Daryl strzelił hasło o przyniesieniu kolacji, ale niestety się zawiodłam.