Równie dobrze mogłoby nie być tego odcinka, zacząłem oglądać 4 serię i pierwszy odcinek jest o niczym, nic się kompletnie nie dzieje, nuuuda i pustka, telenowela w czasach zombii. Ja tu czekam na dobry serial, a tu coraz gorzej z tym, coraz bardziej smętnie. Mam nadzieję, że się rozkręci. Nawet nie chodzi o więcej jatki, tylko o dobry scenariusz, niech się wreszcie zacznie dziać coś ciekawego. Poprzednie serie szału nie robiły, wolałbym oglądać taki serial ale w stylu bardziej Resident Evil, niż telenoweli o zombiakach.
Prawie każdy serial, gdzie spodziewamy się znacznej ilości akcji a który zaczyna robić się tasiemcem, przechodzi w tryb "flaki z olejem". Niekiedy takie "melodramaty" są potrzebne i mają sens, ale często bywa tak, że główny murt serialu schodzi na boczny tor.
No to się pewnie rozczarujesz... będzie coraz więcej odcinków, których "mogłoby nie być", albo mogłyby trwać 10 minut...
tez jestem przy 4 sezonie, dokładnie przy 11 odcinkku. Jednak coraz cześciej przewijam, bo nie moge zdzierżyć tego ględzenia o niczym, rozwleczonych watków. Z tego co do tej pory obejrzałam można było zrobić 6 - 7 w miarę porządnych odcinków a tak to nuda, nuda, nuda i nc konkretnego. Nawet jak pojawiają sie sceny akcji to są nudne o.O