Proponuję, byśmy wnieśli petycję do naszego Darylka coby:
1. W końcu się umył (dla dobra wszystkich Ricków)
2. Przestał zabijać biedne oposy (dla dobra wszystkich oposów)
3. Przestał stroić fochy jak nastolatek (inaczej cofnie się w rozwoju i na końcu serialu zrówna się wiekiem z Juditch xd)
No i może sprytna Carol podkradnie się do naszego Daryla nocą z wężem ogrodowym i do popłuczę, a i pamiętajmy, że kamizelkę tez trza wyprać :)
Hehehe xD
"Podpiszesz tą petycję?"
...
"Podpiszesz to ty, czy inny pozostały przy życiu członek twojej rodziny?"
Nie sądzę żeby uśmiercili go w najbliższym czasie (czyt. 2-3 sezony). Jak wiemy, dzięki jego postaci utrzymuje się jeszcze w miarę przyzwoite grono widzów. Po drugie, Daryl pełni funkcję towarzysza i prawej ręki Ricka, którą w komiksie dzierżył Tyreese po śmierci Shane'a. Kto wie, może scenarzyści mają co do niego plany, jakieś nawiązania do komiksowego Dwighta?
Hehehe XD Bardzo chętnie podpisałbym się pod taką petycją :) Faktycznie, Daryl powinien się wreszcie ustatkować i ucywilizować na nowo ;)
Niee, niech dalej będzie buszmenem, Daryl ucywilizowany to nie Daryl. Ale umyć to by się mógł, musi nieźle cuchnąć
Nie no, nie musiałby od razu rzucać w kąt swoją kuszę ;) Ale mógłby wreszcie zacząć regularnie brać prysznic, dać już spokój tym biednym oposom oraz nabrać trochę cywilizowanych manier, skoro zamierza teraz żyć w cywilizowanej społeczności ;) Chociaż znając Daryla, można się spodziewać, że styl życia mieszkańców Aleksandrii raczej nie przypadnie mu do gustu i zbyt długo tam nie wytrzyma ;D Daryl tak długo wiódł życie "buszmena", że chyba już nie da się go ponownie ucywilizować ;D No i pewnie właśnie na tym polega swoisty urok tej postaci :)
Dlatego, chyba muszę przyznać ci rację...Najlepiej byłoby jednak, gdyby Daryl, poza zmianą podejścia do higieny osobistej, niczego więcej w sobie nie zmieniał ;)
Daryleu może mieć taki sam syndrom jak żołnierze wracający z pierwszej linii frontu - potrzeba tygodni, miesięcy a czasami i lat by człowiek uświadomił sobie, że walka się skończyła i że może zacząć żyć normalnie.
Ale oczywiście, to je TWD więc walka trwa ;)
Pytanie tylko, czy w świecie TWD będzie można jeszcze kiedykolwiek normalnie żyć? ;)
Z tym ustatkowaniem to może być ciężko, bo Daryl jakoś nie patrzy na kobiety w ten sposób jak inni :x Może to tylko moje wrażenie, ale on chyba najdłużej ze wszystkich nie pociupciał (oprócz księdza). A potem się dziwicie, że płacze, kto by nie płakał? Coś nie trafia na panienki w swoim typie... Nawet Judzin ogląda porno 3D podglądając Abrahamia i Rossitę, a biednego Daryla coś blokuje i nic nie kręci..
Może. A może po prostu woli zwierzęta. Kto wie w jakim celu wypatroszył tego oposa. Czyżby zrobił sobie włochatą przenośną przyjaciółkę?
A mnie się wydaje, że Daryl wypatroszył tego oposa, bo za bardzo przywykł już do jedzenia tylko tego, co sam sobie upoluje ;)
no cóż, jakby się nie patrzeć to jego doświadczenia z dzieciństwa i młodości (co potwiedza jego rozmowa z bratem + książka, którą wziął będąc z Carol) sprawiają, że nie potrafi nawiązać prawidłowych relacji z kobietą.
Jak nie ciupciał. Na bank ciupciał tą blondynkę ,jak jej tam było? Tą wkurzającą siostrę Meggi. Kuźwa zapomniałem.