Zaintrygowała mnie krótka wymiana zdań między Mearl'em a Derryl'em dotycząca
najprawdopodobniej tatuaży (bądź blizn) na plecach Derryla- konkretniej chodzi o mroczną
przeszłość obu braci. Najeżeli oni do jakiegoś ku-klux-klanu czy gangu nazistowskiego??
Bracia sa stworzeni TYLKO pod serial.Nie ma ich w komiksie.Nie zauwazylem uprzedzen rasistwoskich ze strony Daryla.U Merla jest to bardziej zauwazalne(Glenn,T-Dog).Nadal mamy mala wiedze o ich przeszlosci.
Ja ten watek zrozumialem tak ze mieli ojca sadyste ... Merl szybko z domu uciekl ( "Wiesz ze gdybym tego nie zrobil to bym go zabil" ), Deryl ma mu za zle ze zostawil go w tym szambie samego ...
Piszę się DARYL i MERLE.
A tak poza tym to jest tak jak piszesz, a Merle jest po prostu rasistą.
To wiadomo bez blizn, wystarczy motocykl. Co do Daryla warto sobie przypomnieć jego podejście do Glenna na początku, jakby nie było pod wpływem brat był ,dopiero potem zaczęło się to zmieniać.Merle chyba był w komiksie ,tyle że szybko zginął za to rola Daryla została specjlnie napisna dla Norman Reedusa po castngu, a startował do roli Merle'a. Spodobał się realizatorom i mamy braci :-)