Dlaczego Rick z ekipka po prostu nie uciekli? Mogli by znalezc inne bezpieczne miejsce. Niech
ktos mi poda chociaz jeden powod dla ktorego mieli by dalej zostac w wiezieniu. ( wybaczcie mi
pisownie, ale nie mam polskich znakow :)
Scenariusz :) Nie pamiętam jak to się fachowo nazywa (chociaż co tydzień sam to uskuteczniam), ale było to wymagane ze względów fabularnych, żeby wszystko było ciekawsze :)
A z innej strony - po kiego? Ścigać ich będą bo to świry. Nie wiadomo czy im dalej w las tym więcej gubciów i to gorszych.
Dlaczego więzienie? Bo to jest twierdza, Grube mury, okna z kratami, wejścia w małej ilości i dobrze chronione i co najważniejsze klilka wierz, z możliwością ostrzału terenu. Gdybym żył w tym uniwersum i miałbym wybór między supermarketem, a więzieniem (wybacz Romero), to wybieram więzienie.
Wiem o czym piszesz i doskonale Cie rozumiem ... szkoda tylko ze nasi dzielni bohaterowie nie potrafia tego wykorzystac (patrz scena z pierwszym atakiem Gubcia)
Też wybrałabym więzienie, ale z drugiej strony... wizja miejsca w którym jest wszystko - od jedzenia po mięciutkie materace, nowe ubrania itp. jest taka kusząca *333* Tzn. wiem oczywiście, że wybór centrum handlowego to trochę samobój, ale jednak kusi.
No tak, ale w sumie Rick i Daryl nie raz zostawili grupę z Glennem, mogli pojechać sami i poszukać bezpieczniejszego schronienia. W więzieniu są grube mury, ale w jednym z odcinków sezonu 3 mówili że z tyłu więzienia jest dziura, przez którą przechodzą trupy. Podobno są w bezpiecznym bloku, i szczerze mówiąc nie znam się na kratach więziennych (które są mocne, które tam słabe itp.) ale ja szczerze przemyślałabym decyzję o zostaniu. W skrócie... Podałeś dwa powody (staruszek z jedną nogą i małe dziecko) czemu mają zostać, ale jest więcej powodów czemu mieli by odejść:
- ogromne zagrożenie ze strony Gubernatora (większa "armia"),
- zginęli tam ich bliscy (Lori, T-Dog),
- trupy chodzą na około więzienia (jak zaatakuje ich Gubernator nie bd mieli jak uciekać, z przodu ludzie Gubernatora, wewnątrz więzienia trupy).