PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 178 tys. ocen
7,8 10 1 177878
6,6 42 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Przypomniałem sobie ostatnio wszystkich bohaterów którzy zginęli w serialu ich perypetie, rozterki, próby. Jak np. gorąco kibicowałem Dale'owi i Andrei żeby wyszli z Centrum Chorób , Andrei jak powstrzymała Beth przed samobójstwem, kiedy szukali Sophii, jak się bałem kiedy Lori miała wypadek albo Shane uciekał ze szpitala. I wszystko na nic, i tak zeszli. Do czego zmierzam? Kiedyś taki nastrój niepewności co do dalszych losów bohaterów miał swoje plusy, ale teraz staje się wadą, bo systematyczna eliminacja starego składu wywołuje, przynajmniej u mnie wrażenie nieciągłości fabuły. Urwała się większość wątków z I i II sezonu a jestem przekonany że Kirkman i scenarzyści z czasem uśmiercą ocalałą resztę dawnej ekipy i jedynym łącznikiem z początkiem historii będzie Rick i może Carl. To też sprawia że nowi bohaterowie są mi w zasadzie obojętni. Po co się do nich przywiązywać jak i tak w końcu zginą?

ocenił(a) serial na 7
BOB_76

podobno zostanie tylko Carl, bo reszta umrze ze starosci

heavyduty

Czy ze starości? W komiksie zginęli już: Glenn, Carol, Tyreese, Abraham, Morgan i Judith. Z dawnych znajomych Ricka, została tylko Maggie, Michonne, Andrea i Sophia. Tych dwóch w serialu też już niema. Miałem dotąd nadzieję że twórcy nie będą kropka w kropkę powielać schematów z komiksu, ale po śmierci Beth wątpię.

ocenił(a) serial na 8
BOB_76

To ciekawe. Komiksu nie czytałem i jestem zaskoczony bo byłem przekonany, że scenarzyści kierują się komiksem w uśmiercaniu postaci. Od siebie dodam, że głupio robią uśmiercając takie postaci jak Dale i Hershel - były to osoby mające w swoim życiu zasady godne naśladowania i mogły być autorytetem dla wielu ludzi pochłoniętych życiem wyłącznie w dostatku. Nawet postać Beth była ciekawa bo na początku nic nie wnosiła ale potem przeszła przemianę i mogła być wzorem dla wielu nastolatek. Dla mnie każdy z tych charakterów był na swój sposób ciekawy i fajnie się go oglądało ale niestety... Mam złe przeczucie, że po tym co zobaczyłem w piątym sezonie ten serial się dla mnie skończył...