[mozliwe spojlery]
1. znow MELODRAMAT : czy ta łajza-zona woli kochanka czy szeryfa----przeskakuje
chłam.
2. znow MELODRAMAT: biegniemy z synkiem na rekach itd., dylematy moralne szeryfa-
placzusia
3. znow MELODRAMAT: "moja zona [łajza] nie wie!!!!!!!!!!!!!" bosheeeeeeeeeeeeee
4. znow MELODRAMAT: wyjmowanie kulek.
5. minal KWADRANS: ZERO WALKEROW!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZERO WALK!
6. 20 minuta.........MELODRAMAT: jak operowac synka [teraz chlip chlip płaczę]; murzyn
sie rozkleja jak ukleja...
7. 26 minuta---zombi!.........na 5 sekund......i bum.
8. znow MELODRAMAT MEGAAAAAA: zona [łajza] tuli sie do synka i szeryfka-
rogacza...........łzyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
9. 5 minut przed koncem: walkerzy....ogladaja swietliki...
10.znow MELODRAMAT: "moja zona [łajza] sie rozkleja"
11. walkerzy dostaja spida......czarniawy jeczy: "nnnnonnonnnoo!!!!!!"
12. trupy uniemozliwiaja operacje synka....na chwile....a zona [łajza] i szeryf-rogacz płacza
bo synek [sz]czeka..chlip chlip
wyczerpal dyskusje o 2gim odcinku? nie sadze!!!!!!!!!!
malo kto go widzial.
ja tam licze na rozwoj.
pisz do adminow. niech zamkna.
A czego Ty oczekujesz? Napierdalaniny przez 40 minut? Przecież to było by nudne, jak nie wiem co.
A to że zombiak rzadko się pokazują jak najbardziej na plus, są czym rzeczywiście ciekawym i przerażającym, czym zapewne nie były by gdyby scenarzyści zdecydowali wciskać nam je pod nos przez cały odcinek. Mi znacznie bardziej podoba się atmosfera napięcia i świadomość że w każdej chwili walker może wyskoczyć, niż tanie sceny akcji.
I na koniec: To serial o ludziach, a nie zombiakach, truposze są tylko popychaczem fabuły, jeżeli chcesz wartkiej akcji zagraj sobie w jakąś grę komputerową.
tak....gram owszem.
idealem jest serial jak film "świt zywych trupow" z 2004
troche pieprzenia bylo [doslownie tez], ale dzialo sie!!!!!!!!!!!!!!
takiego serialu mi brakuje, gdzie nie chce odejsc od ekranu na chwile.
Takiego serialu raczej nie ujrzysz, bo
-seriale zazwyczaj mają mniejszy budżet niż filmy(a sceny akcji są kosztowniejsze niż gadanie).
-seriale mają przyciągnąć jak największą publikę(min. tych spragnionych melodramatów)
Tak więc TWD zwyczajnie nie jest dla Ciebie i raczej prędko nie będzie(sądząc po oglądalności ludziom się podoba), tak więc sugeruję abys darował sobie oglądanie tego, bo tylko marnujesz swój cenny czas.
moze i marnuje.
moze i nie dla mnie.
z braku laku ogladam.
i tak przeskakuje te łzawe gadki.
serial powinien byc jak pierwszy/e dwa odcinki.
bez bab i dzieci i trojkatow
Niby przez większość czasu zgadzałem się z twoimi komentarzami, ale wiedząc już czego oczekujesz od serialu o zombie, to muszę przyznać, że mamy zupełnie inne oczekiwania.
Serial ma problem z napięciem, absolutnie nie ma równowagi, ale na pewno nie chciałbym oglądać kilkanaście odcinków sprintujących zombie próbujących zjeść typowych amerykańskich, uzbrojonych po zęby obywateli. Film było ok i tyle. Walking dead z założenia miało być zupełnie inne, po za tym jest to jakby nie patrzeć ekranizacja komiksu i nie może odbiegać od niego.
Koncepcja jest fajna, tylko muszą znaleźć sposób budowania napięcia, ale nie przez zombie rampage niczym L4D, ale przez przemyślane, ciężkie, trudne sceny - budujące przerażający dramat.
no przerwy dramatyczne musza byc, na oddech, analize charakterow itd.
ale NIE na łzawy melodramatyzm a la tredowata, modły kapliczne i trojkaty milosne.
Ciekaw jestem jaką melodramatyczną łajzą byś się okazał w ich położeniu, o ile nie był byś już truposzem.
Fakt, że odcinek nie powala akcją i rozkręca się w końcówce, ale zobaczymy jak będzie w następnych odcinkach. Każdy z nich to ułamek dłuższej historii, która trwa już drugi sezon. Nie oczekujcie w każdym z nich wybuchowego wstępu, rozwinięcia z akcją w tle i wielkiego, widowiskowego zakończenia. Mimo wszystko mogli się bardziej postarać, dobrze, że są inne, ciekawsze seriale, więc ten traktuję tylko jako mało istotną przystawkę...
inne, ciekawsze seriale??????? jakie???
zdradz mi 3 najlepsze.
z zombi nie ma.
melodramatyczną łajzą bym nie był. zabijasz lub ciebie zabiją.
ŻADNE MODŁY I PŁACZE.
TE SZKAPY BYM PCHNĄL W OBJECIA WALKEROW OD RAZU.
"łajza żona" i "szeryf rogacz" hahaha, zakochana para, rządzisz człowieku. no tak można podsumować w skrócie s2e2. faktycznie nic się nie działo specjalnego w tym odcinku. przez chwilę miałem wrażenie, że T dog (zapamiętałem) i dziadek-campingbus zostaną podręczeni przez zombie jak sobie biadolili ... a tu gucio. końcówka no nawet trochę desperacko-straszna. a się przywalę, że coś kilku statystów miało za dobre trampki i biegło NIE JAK ZOMBIE. Czekamy na więcej, niech coś zacznie się dziać !!!
Boardwalk Empire jeszcze aktualnie oglądam, nie o zombie, mi się podoba. Ogólnie to produkcje HBO rządzą.
Pytam czy byś zgrywał kozaka, gdyby ktoś bliski został ugryziony albo ciężko ranny w inny sposób. Nie wiesz tego jak bys się zachował, bo nie da się tego przewidzieć. Jedyne co, mamy to zapatrywania jak chcielibyśmy się zachowywać.
schiz smieszny jestes oczekujesz od serialu akcji takiej jak w filmie to gratuluje mozgu, film trwa 1h30 wiec tam ciagle dzieje sie akcja typu zabijanie zombie co chwileczke "Jezeli oczywiscie mowimy o filmie z zombi " 19 odcinkow TWD trwa okolo 13h wiec nie ma czego oczekiwac ze w kazdym momencie bedzie cos sie takiego dzialo ze spadniesz z krzesla ... widze ze jakbys ty krecil film to bys wszystkich bohaterow powybijal w pierwszych odcinka a pozniej jaralbys sie i pokazywal ulice przez reszte odcinkow po ktorych chodza zombie ;] Brawo zakladania tematu krytyku znalazl sie niekryty krytyk ;]
juz jarasz sie swym postem?!
palka sztywna?
tak. wycialbym dzieci babsztyli i zrobil 13 godzin napierdalanki z zombi.
zrozumiano?
schiz naprawdę dobrze napisał. Serial jest marny przez swoją durną przewidywalność. Nie trzeba oglądać wiele odcinków by wiedzieć jak posuwa się akcja.
Faktycznie melodramat, ale tak będzie, bo to serial prawie al'familijny (bo taka jest widownia tej stacji i już sam temat był kontrowersyjny), a poza tym mozesz przeczytać komiks, na którego podstawie powstał serial. Do totalnej rozpierduchy jest jeszcze min z 3-4 sezony :-) Dlatego będzie łzawy i już. Ja zrobię serial o zombi z totalną rozpierduchą od 6 minuty :-)
zrobmy wiec razem taki serial.
ten komiks czarno bialy?
nie dociagnie do dalszych sezonow.
Ale piaskownica się robi, sypcie sobie po oczach i babki rozwalajcie po złości.
A co do tematu to chyba jakaś regułą z papraniem komiksowych historii, doskonałym przykładem jest film "Spawn" z 1997 roku, komiks (szczególnie pierwsze odcinki) porażał, był cholernie mroczny, sporo niewiadomych, diabły, anioły, zagubiony i zdezorientowany główny bohater, który wrócił z piekła. Coś pięknego. A film ? 0 mroku, 0 klimatu, trochę mordobicia i strzelania, koniec. Muzyka tylko sie broniła jeszcze. A już totalnie wracając do TWD - chyba ktoś nieumiejętnie rozłożył akcję w s02, jakby odwiedziny szpitalu z końca trwały dłużej, byłoby całkiem milutko. A tak to zostawią z tej akcji trochę ochłapów na s03 i znowu będzie "gadanie". zobaczymy ...
Schiz ma racje : D, tylko piszecie '' a czego oczekujesz , napierdalanki '' nieeeee ale troche akcji by sie przydało , TO SERIAL O ZOMBIE CZY MARNA TELENOWELA ?? Morze amerykance juz sa tak zdemoralizowani wiec musza poogladac płacz szeryfka ....xDDDD 2 odcinek marny oj marny w chujjjj... Wogole atmosfera w serialu jest jakas słaba 0 napiecia... zombi 1 stadko przeszło a na autostradzie pusto w komixie zombiaku zapierniczały na okrągło ... w takim swiecie przetrwał bym bez problemu xD 1 zombie na 100 km , to gdzie sa wszyscy zainfekowani ? All w miastach ? w ktorych nie ma juz raczej żarcia....... Juz moge sobie wyobrazic kolejny odcinek. Meksykanca i grubasa ratuje tajemniczy nieznajomy , szeryf dalej sie onanizuje , żółtek zaczyna romansowac z ta młodą , wszyscy sie ciesza ze moga sobie chwile pomieszkac , otwieraja stodołe wyskakuja zombie iiiii KONIEC ODCINKA .
Ten serial jest jak obraz-pejzaż. Patrzysz na niego, przyglądasz się powoli, skupiasz się na szczegółach przesuwając niezbyt pospiesznie wzrok od lewej do prawej krawędzi ramy.
Może to właśnie z powodu czerpania z komiksu, nie żeby to było złe, ale raczej nie uświadczysz tutaj tego na co czekasz Schiz.
Nie wiem czy nie marnujesz czasu, ale jeśli mimo wszystko cie to bawi to rób to dalej i pisz komenty redneckach i łajzach ;)
btw tą żonę mogliby już zjeść
pisanie o tym mnie nie bawi.
wkurza.
moze nie bede pisal bo po co.
nagrane, zaklepane.
obejrze skasuje kropka.