deryl, carol, tara, przywódczyni aleksandrii, ( jej mąż zginie w 15 odcinku przez pete, potem rick zabije peta) i chyba tyle.
jedno jest pewne. Zginie z rąk the wolves lub negana :) to najlepsze chwile na uśmiercenie tego bohatera.
nie wydaje mi się żeby Daryl zginął, bo nie na daremno zrobiono taki szum o jego orientacji, gdzie np. Scott M. Gimple albo Greg Nicotero wypowiadali się na ten temat, Norman sam też miał chyba nawet osobny wywiad o tym itd
nie robili by szumu gdyby miał umrzeć tak szybko. jeśli umrze, to dopiero po tym, jak odkryjemy jego orientację i jego wybranka/wybrankę
Myślę tak samo. Daryl to postać "poza komiksem", więc reżyser może z nią zrobić co się tylko podoba. Może ukazać ją raz na 3 odcinki, rozwinąć jakiś wątek...coś, a ostatecznie uśmiercić ją w jakiś efekciarski sposób. Dużo ludzi polubiło tą postać, ale teraz to takie ciepłe kluchy i przewija się duchem z odcinka na odcinek, wg. mnie dopełnia jakoby i tak już sporą dziurę ze swoim udziałem.
Eee tam. Według mnie to Darylka na tej wyprawie coś trafi i wyląduje u Negana. Jest świetnym materiałem na Dwighta.
Pewnie. Negan mu namąci w głowie, już twórcy mogą zapodać fajną historyjkę. I spalą mu mordkę. Już to widzę. :)
daryl : wprawdzie nie o to mi chodziło, ale jak już łupnełeś gleen to trza wykorzystać.
Jakby Daryl zginął to w zasadzie serial z miejsca traci na całokształcie i oglądalności.
Nie wyobrażam sobie tego serialu bez Daryla.
Carl może zginąć, Carol, Tara, Ju Dzin, ale Rick, Daryl i Abraham imo obecnie tworzą ten serial i cały klimat.
No właśnie, gdyby Daryl zginął, fani zbojkotowaliby ten serial, oglądalność trafiłaby szlak i z pewnością nie pociągnęliby go(serialu) do 11 sezonu, jak planuje producent.
Bo faktycznie z 15 mln widzów, większość to psychofani Dixona. Zejdźmy troszeczkę na ziemię i spójrzmy na to z racjonalnego punktu widzenia. Śmierć Dixona w niczym nie zaszkodzi temu serialowi i każdy doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Te mityczne opowieści o tym jakim to szerokim echem dobije się to na TWD są wyssane z palca.
W komiksie pete Zastrzelił żonę dowódcy aleksandri a potem zawarły ja zombiaki , a za karę rick zastrzelił pęta z kolei tutaj dowodzca jest żona wiec pet zastrzeli męża a potem po brutalnej bujne z rickiem go zastrzeli.
O ile AMC niczego nie zmieni, a w finale sezonu faktycznie pojawi się horda, to pewnie Tobin, Morgan (jeśli się pojawi), Deanna, Reg i cała rodzina Andersonów.
mi sie wydaje ze horde przeniosą na pierwsze odcinki 6 sezonu, a cały finał przeznaczą the wolves. Jak wiem w komiksie byli przeedstawieni dość szybko i odrazu zgineli, tutaj twórcy widze ich troszkę rozpisują ^ ^
Spodziewam się po tym serialu już na prawdę wszystkiego...komiksu nie czytałem, nie znam za bardzo universum TWD ale czytając kto zostaje na "samym końcu" to wydaje mi się że zginie cała reszta oprócz Rick\a, jego syna, Daryl'a i Carol ... przyzwyczaiłem się już do tego że chyba twórcy uznali że zabijanie w danym odcinku (co którymś) jeden z głównych postaci to ich priorytet żeby widz się przejmował itd. Po bezsensownym uśmierceniu Beth, odechciało mi się oglądać ten serial, oglądam go z czystej ciekawości i tego że mimo wszystko mi się strasznie podoba!
Fifirifi
Cytuje: "Po bezsensownym uśmierceniu Beth, odechciało mi się oglądać ten serial, oglądam go z czystej ciekawości i tego że mimo wszystko mi się strasznie podoba!"
Albo to jest merytorycznie bezsensowny wpis , albo ja mam porblemy z czytaniem ze zrozumieniem xDD
Co najwyżej będzie tak, że Daryl i Abe będą otoczeni przez trupy i Daryl w zamieszaniu przypadkowo go postrzeli.
Skrót od Abraham. Oczywiście to co napisałem to hipoteza, bo wątpię, aby go Daryl zabił z własnej woli.
Póki co zginęła najważniejsza postać. Broda Ricka. Kolejny sezon to będzie "50 twarzy Grimes'a". Zobaczysz.
Dobrze prawisz bez Korala i kapelusza nic nie byłoby już takie samo.... A tak na serio to ja jakoś przywiązałam się do całej drużyny, wiadomo jednych lubię bardziej, innych mniej ale brakować mi będzie każdego (no oprócz ksiondza - jego mogą zjeść) - niestety w TWD wszystko jest możliwe i każdego mogą ubić... No oprócz Ryka, Korala i Kapelusza - oni przetrwają wszystko.