PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 178 tys. ocen
7,8 10 1 177616
6,6 38 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Kończe drugi sezon i chyba tylko Joffrey z gry o tron może się równać z Carlem tutaj. A która was
najbardziej irytuje?

ocenił(a) serial na 8
xkolek

Powiedziałbym, że Carl jest gorszy niż Joffrey. Joffrey jest chorym psychicznie sadystą, a Carl jest rozpieszczonym, tępym gówniarzem. W 4 sezonie trochę się wyrobi, ale tylko trochę. Poza nim nie lubię Beth i Carol a w 4 sezonie moja sympatia do Daryla znacząco spadła. No i Rick, ale nie wiem już sam co mam o nim myśleć.

theMedicalDoctor

1. Carl.
2. Lori.
3. Beth (urocza z wyglądu, lecz strasznie irytująca z zachowania)
4. Dale (wujek dobra rada na okrągło).
5. Rick (jak bawił się w farmera).
6. Hershel (czasami nie dobrze było od tej jego ciągłej dobroci).
7. Andrea (w sezonie 3 chyba najgłupsza postać).

xkolek

Najbardziej irytujący jest Shane. Zaraz po nim Beth i te jej "próby samobójcze"...

ocenił(a) serial na 8
mejbirdus

A Shane'a akurat lubię. Trochę człowieczeństwa zatracił ale myśli racjonalnie dobro grupy leży mu na sercu. Po Glennie i Darylu jako najlepszych postaciach on zgarnia 3. miejsce :)

ocenił(a) serial na 7
xkolek

Idealne porównanie mnie on też najbardziej drażni.

ocenił(a) serial na 8
xkolek

Zgrywająca twardzielkę, zarozumiała i głupawa Andrea. I jej romans z Gubernatorem, przesada. A wrzuty na Carla absolutnie nie rozumiem. To dzieciak, buzują w nim hormony i ma prawo do popełniania głupot. Może okoliczności nie sprzyjają popełnianiu głupot, ale młodość rządzi się własnymi prawami :) Beth jest spoko. Irytuje mnie Maggie.

ocenił(a) serial na 6
MrFantastic

Zgadzam się. Andrea była najbardziej irytującą postacią w moich oczach. Oglądam serial po raz drugi, w każdym sezonie nie mogłam na nią patrzeć i ją przewijałam.

A Carl to dziecko, które zastrzeliło swoją matkę. Trzeba mu wiele wybaczyć.

ocenił(a) serial na 8
gosia84_2

Dalej będę bronić Carla xD Wyobraź sobie, że masz 13-14 lat i wybucha apokalipsa zombie, żyjesz w strachu, ginie twoja matka, a na dodatek dopada się dorastanie - można zwariować. Carl przeżywa okres buntu. Ale nie jest głupi, zdał sobie sprawę, że potrzebuje ojca w tym odcinku gdzie on i Rick zamykają sie w tym domu i Rick jest nieprzytomny. Poza tym dobrze sobie radzi w kwestii zabijania zombiaków.

ocenił(a) serial na 6
MrFantastic

Ale ja się zgadzam, że nie jest irytującą postacią :) Mam wrażenie, że ludzie na forum oczekują od niego racjonalnego zachowania dorosłego człowieka. Osobiście go lubię :)

ocenił(a) serial na 8
gosia84_2

Przyznaję wam rację ale tylko w połowie. Skończyłem właśnie trzeci sezon i Carl już tak nie irytował, wydawało się że zmądrzał i już nie popełniał takich głupot. I wtedy przyszedł ostatni odcinek i moja niechęć do niego wróciła ze zdwojoną siłą. Wydawało się że zmądrzał a następnie zupełnie bez sensu zastrzelił tego dzieciaka od Gubernatora i potem jeszcze tłumaczył jak to zrobił to co trzeba było, udając mądrego. Okej może jest jeszcze bardzo młody i trzeba mu wiele wybaczyć, ale irytuje i to mocno takimi akcjami jak właśnie ta i z zombiakiem który zabił Dale'a w drugim sezonie. A co do pozostałych postaci to nie było chyba żadnej która by mnie drażniła, nawet Andrea :)

xkolek

Właśnie Carl dobrze zargumentował zabicie dzieciaka. Poza tym dla Carla to nie był dzieciak tylko wróg, który gdyby tylko mógł napewno zabiłby Carla pierwszy.
"Nie zabiłem walkera, walker zabił Dale'a, nie zabiłeś gubernatora, gubernator zabił Merla, nie zabiłeś jednego z więźniów, jeden z więźniów (a raczej działania, których się podjął to spowodowały) zabił Tdoga i mame". Tak to mniej więcej zapamiętałem. Wydaje mi się, że będąc na miejscu Carla, po stracie matki w takich okolicznościach i po apokalipsie zombie - chyba zrobiłbym to samo :D

ocenił(a) serial na 8
gosia84_2

Ej ale trochę uprzedzajcie o spoilerach. Mówiłem że 2. sezon dopiero kończę... :)

ocenił(a) serial na 5
xkolek

Ktoś ładnie zrobił plakat jak ta seria powinna nazywać się, gdyby nazwa odzwierciedlała zawartość: http://i.crackedcdn.com/phpimages/photoshop/1/6/0/149160.jpg

ocenił(a) serial na 8
TheQac

Dobre xD Ostatnio w TWD nie ma nic fajnego tylko płacz i jęk emocjonalny. Zombie straciły na wartości, teraz ludzie są głównymi potworami w całym tym świecie

MrFantastic

Zawsze byli.

ocenił(a) serial na 9
MrFantastic

i to jest właśnie świetne i jakże prawdziwe ukazanie sprawy. pewnie każdy myśli, że w trakcie takiej apokalipsy głupotą jest zabijanie się przez ludzi nawzajem. głupotą jest to, że w świecie opanowanym przez krwiożercze zombie najgorsze cierpienie jest zadawane człowiekowi przez drugiego człowieka. tylko że to sama prawda. tak właśnie by było. tak naprawdę nie ma na świecie większych potworów, niż ludzie, zwłaszcza w taki sprzyjających zezwierzęceniu warunkach.

ocenił(a) serial na 6
TheQac

OK, ale pamiętaj, że celem komiksu- na którym serial się opiera- nie było siekanie zombie, ale właśnie ludzkie dramaty, rozterki i przemiany jakie zachodzą w obliczu apokalipsy :)

TheQac

Przykro mi, że zamiast nawalanki czy tam slashera dostałeś adaptację komiksu, dla którego twórców apokalipsa zombie jest jedynie tłem dla pokazania ludzkich emocji, wewnętrznych dramatów, zachowania w ekstremalnych sytuacjach i wystawiania człowieczeństwa na próbę. Dziwi mnie, że ktoś nie rozumie niezbyt przecież skomplikowanego w odbiorze serialu.

ocenił(a) serial na 5
Evangarden

A mi w sumie obojętne, że nie masz poczucia humoru. Spróbuj jednak użyć rozumu i obudzić je.

http://i.crackedcdn.com/phpimages/photoshop/4/3/9/171439_v1.jpg

xkolek

O ile Joffrey irytował to jeszcze wybaczę bo tak ta postać miała działać na widza. Jack Gleeson zagrał zajebiście tą postać i nikogo innego w tej roli bym nie widział. Z Carlem się zgodzę. Dzieciak wali fochy, wszystko mu przeszkadza. Mógłby kopnąć w kalendarz.

xkolek

Najbardziej irytująca jest Andrea. Potem długo, długo nic i mamy Lori z Beth i Karolcią pod pachą. Peleton kończą Glenn z pewnymi postaciami z następnych sezonów i Rick w niektórych swoich wydaniach.

Po sezonie 2 też nie lubiłam Carla, ale po sezonie 4 stał się moją ulubioną postacią.

ocenił(a) serial na 10
xkolek

Daryl tą swoją nieśmiertelnością (ogólnie postać lubie ale to mnie irytuje)
Andrea ( No chyba tu się tłumaczyć nie muszę)
CORL (W 2 sezonie między innymi przez tą akcje z jelonkiem w chyba 1 odcinku w tym momencie spadłem z krzesła ze śmiechu).
Gościu z centrum chorób w pierwszym sezonie (no comment).

xkolek

Nikt mnie tak bardzo nie wkurzał jak gubernator, andrea i lori.

ocenił(a) serial na 9
xkolek

Mnie bardzo , ale to BARDZO wkurzają Glenn (fajtłapa nad fajtłapami) i jego laska Maggie. Nie mam pojęcia, jak oni dotrwali do 4 sezonu. O ile jestem w stanie znieść zachowanie Maggie to Glenn'a już nie. Na dobrą sprawę jaka laska zechciałaby w ekstremalnych sytuacjach (jak w tym serialu) wiecznie "bronić" swojego chłopaka. Ten koleś nawet dobrze strzelby nie potrafi trzymać w ręku. Ostatnio wkurza mnie też postać Ricka, czasami wydaje mi się, że jego syn Carl ma większe jaja od niego. Facet-policjant a zachowuje się jak ciota, nie potrafi podejmować słusznych (może czasem nawet drastycznych, ale tylko po to żeby przetrwać) decyzji, kiedy chodzi o życie mieszkańców więzienia.

_AGENT_NSA_

Glenn fajtłapa? Ciekawi mnie czy twoja osoba zdołałaby przepchnąć się niczym ironman przez stado zombie :D A i kiedy CORL wykazał się tymi jajami :D?

ocenił(a) serial na 9
mejbirdus

Hahaha, ty z pewnością zdołałbyś przepchnąć się przez stado zombie... W odc.11 sezonu 4 Glenn mdlał chyba ze trzy razy i ciągły ten jego głupi upór i narażanie innych: "muszę szukać swojej żony" (za wszelką cenę, nie liczy się pozostała ekipa, "idę i już")... taki ze mnie dzielny Chińczyk.

_AGENT_NSA_

Koreańczyk, on jest dzielnym Koreańczykiem :D

tiger31648

Wyręczyłeś mnie :D

mejbirdus

Whatever ;D

Właśnie, widziałem w "Prometeuszu", że po niezwykle inwazyjnych zabiegach można całkowicie sprawnie biegać, skakać i walczyć, więc czemu Glenn miałby mdleć po zwykłej prawie śmiertelnej grypie? Fajtłapa ;)

Valdoraptor23

Glenn mdlał by sobie trochę pofantazjować o Maggie(ewentualnie z Maggie xD) w swoich barwnych snach. ;)

xkolek

Najbardziej irytująca jest Lori, a po niej Beth.

tiger31648

Chyba nigdy nie pojme czemu Lori i Beth wszystkich irytują xD Jak dla mnie, jedyną wadą Beth jest ten przygłupi wyraz twarzy. Coś jak Luna z Harrego Pottera :D

mejbirdus

Co do Lori to nawet po śmierci nie chciała opuścić serialu i ciągle irytowała(winna aktorki) xD A jeśli chodzi o Beth mi nie przeszkadza jej przygłupi wyraz twarzy, a jej "przygłupi" charakter i jej dziwne wybryki. Już wolałbym mieć 10 kopii Carla niż ją jedną :D

tiger31648

Mnie rozwalił tekst (nie jestem pewien tego czy dobrze cytuje): tata nie pozwalał mi pić alkoholu.... ale już nie żyje... więc moge xD
No fakt, Beth zachowuje się jakby weszła zaraz po ucieczce z więzienia w jakiś okres buntu nastolatków,ale wcześniej jedyne co robiłą to opiekowała się Judith i śpiewała piosenki Herschelowi :D Nawet nigdy nie poświęciłem jej szczególnej uwagi.

mejbirdus

No cóż nie moja wina, że ukatrupili wszystkich, których próbowałem znienawidzić, no i padło przez to na Beth(obecnie). xD Muszę przynajmniej nie lubić jednej osoby w serialu, bym mógł go oglądać z większym "entuzjazmem" :D

tiger31648

Mnie do tej pory, irytował strasznie jedynie Shane. Beth tylko raz w 2 sezonie, kiedy to próbowała odebrać sobie życie. Deryl stwierdził, że zrobiła to dla poświęcenia swojej osobie większej uwagi. Zgadzam się z nim :D Na Carla się wkurzyłem, kiedy zombie, którego teorytycznie Carl mógł zabić, rozszarpał Dale'a.
No i to chyba tyle. Myślę, że nie było więcej takich osób (poza Shanem) w twd, które jakoś strasznie mnie denerwowały.
Chociaż... Abraham i jego grupa są według mnie troche za bardzo komiczni, jak na serial o zombie :D Ale może z czasem ich polubie.

użytkownik usunięty
xkolek

Najbardziej irytująca jest Andrea

ocenił(a) serial na 9

Strasznie irytowala mnie Andrea , sopha i Lori . naszczescie usmiercili co mnie bardzo ucieszylo . obecnie juz tylko Carl .. strasznie sztuczna gra aktorska (nie mowie o postaci) i przez 4 sezony nie nauczyl sie jak poprawnie trzymac bron .. nie mam pytan. nie chce aby w 5 sezonie usmiercili mi daryl'a , tyreese'sa , ford'a i michonne - bardzo lubie te postacie (a oscara juz mi zabili.) w sumie po przemysleniu troszke denerwuje mnie jeszcze carol..

SeBo47

najbardziej to lori ale juz odeszła na szzczescie :) z zyjacych to beth najbardziej

ocenił(a) serial na 9
xkolek

Andrea najbardziej irytująca

ocenił(a) serial na 10
Zuzka253

1. Andrea! bezdyskusyjnie...
2.Carl
3. Gubernator

ocenił(a) serial na 9
xkolek

mnie przez wszystkie sezony najbardziej irytowali Andrea i gubernator. i może trochę Lori. Andrea od początku strasznie działała mi na nerwy, ale to jak poprowadzili jej postać przy gubernatorze, to po prostu... brak słów. szczerze mówiąc cieszyłam się z jej śmierci. drugiej tak głupiej i tępej postaci w tym serialu nie było.

nie rozumiem dlaczego wszystkich irytuje Carl. według mnie jest to, obok Ricka Daryla i Carol, jedna z najlepszych i najsilniejszych postaci

ocenił(a) serial na 8
xkolek

Moje top10 irytujących postaci:
1.Carl
2.Carl
3.Carl
4.Gubernator
5.Beth
6.Lori
7.Andrea
8.Carl
9.Carl
10.Carl
No i jeszcze Carl.

Astraeus

Trochę tych klonów Carla było... xD

ocenił(a) serial na 8
xkolek

Glen. Nie wiem dlaczego, ale mnie wkurza.

xkolek

1.Andrea
2.Carol
3.Beth
4.Lori
5.Glenn

xkolek

CARL !!! najbardziej irytujący brzdąc jakiego widziałem , niech twórcy serialu zlitują się nad widzami i niechaj go zastrzelą , zjedzą cokolwiek X.x

użytkownik usunięty
xkolek

A mnie najbardziej wnerwiały te dwie małe szczeniary, Lizzie i Mika. Zwłaszcza ta pierwsza, straszny dzieciak. Jakoś polubiłem Carol po tym jak ją rozwaliła. Prócz tego oczywiście Andrea, Lori i Carl. I Tara, za pedalstwo.