Kocham tą bajkę, wychowałam się oglądając ją z tatą. To chyba moja ulubiona bajka zaraz po Scooby-dooby-doo.Chociaż zawsze wkurzało mnie to, że Tom ciągle przygrywał, ale to taki mały szczególik
Mnie też to zawsze denerwowało. Zwłaszcza że Tom nazywa się tak samo jak ja;D.
A ja bajkę oglądałem z dziadkiem;}.