To było przewidywalne. Jeżeli ktoś mówi, że będzie to trylogia składajca się z trzech serii to jest jasne, że tak a nie inaczej! Koniec. Kropka.

Co nie zmienia faktu, że jest nam trochę przykro ;) Takiego tematu, z takim scenariuszem, taką ekipą i taką obsadą, no i oczywiście z takim wykonaniem długo nie będzie. Niestety jestem tego pewien. A szkoda. Telewizja to jednak dyktant większości, co za tym idzie niestety leniwych i mało ambitnych produkcji...

A swoją drogą - mam nadzieję, że sytuacja w kraju nie zmusi Tomczyka do pisania kolejnych transzy ;)

To co stało się w wczoraj z jednym z morderców Olewnika to dopiero jest temat na serial(a raczej cała ta sprawa).....

Przecież to jest nic innego jak wątek "nieznanych sprawców"... Morderstwo Kondei, monitoring w celi Granda, cała ta otoczka nieznanej głowy układu... Wypisz wymaluj scenariusz Oficerów. Niestety.

Cieszę się, że minister Ćwiąkalski poddał się do dymisji. Już rok patrzę na jego niekompetencję. Gangsterzy wychodzą, sprawa Stokłosy ucichła, a sprawa rodziny Olewników? Wszyscy widzimi od dłuższego czasu jak jest.

Zaimponował mi tym ruchem Tusk. Do tej pory uważałem go za ignoranta w szeroko pojętej materii resortu sprawiedliwości. Jeszcze wczoraj politycy PO chórem bagatelizowali sprawę, a gołym okiem było widać jak jest. 3 kolejne samobójstwa - do jasnej ch... - przecież to nie jest jakaś sekta...

Cóż, już wczoraj było wiadomo, że polecą kolejne głowy w resorcie. Nigdy nie popierałem PiSu, ale Zbigniew Ziobro nadawałby się bardziej do pełnienia funkcji ministra sprawiedliwości niż Zbigniew Ćwiąkalski. Ziobrę oskarżają o sprawę z pokazaniem akt mafii paliwowej. Czy taki czyn, nawet jeśli bezprawny, ale w słusznej sprawie można potraktować jako coś złego i wyciągać konsekwencje? O, ciesze się, że nie jestem jedynym interesującym się polityką.

Hilary, to oczywista oczywistość :) Tego serialu nie da się w pełni docenić bez pewnej wiedzy z zakresu funckjonowania naszego państwa i jego historii :)

No a wraając do tematu to możemy śmiało stwierdzić że fikcja wyprzedziła rzeczywistość, w takim kontekście 2 seria nabiera rumieńców:D