Na nie: Niekonsekwentna cenzura (Na dvd wszyscy chyba chcemy wydania bez cenzury...) Po za tym rażą te satelity... Zdjęcia robi Śliskowski, ten co w "Oficerach". Te najazdy kamery :) Realizm pierwszej części i elementy muzyczne (harmonia, muzyka Lorenca) brakuje tego i to bardzo. Przyśpieszenie filmu, za krótkie odcinki.... Na plus : serial choć trochę w kwestii personalnej nawiązuje do niedoścignionej "Jedynki". Ma swój klimat i nie ucieka się do zapełniania czasu pseudopsychologicznymi rozterkami pretensjonalnych bohaterów... jak na razie:)