Nie wyobrażam sobie Granda prowadzącego dziecięcy wózek i siedzącego na placu zabaw - przypomina mi to zapowiedź tego durnego serialu z TVNu, a nie Oficera... Nawet jeśli zacznie współpracować z inną drużyną, to nie może zachowywać się jak grzeczny tatuś. Jeśli tak się stanie to w serialu zabraknie czarnego charakteru, ważnego ogniwa - a wręcz biegunu, na którym budowano dotychczas fabułę... Liczę na zaskakujące i niebanalne rozwiązanie W.Tomczyka...
Ależ Ty lubisz tego Granda:) Nie, napewno się nie zmieni! Też na to liczę. Dla mnie najważniejsze, by określili jasno sytuację jeśli chodzi o układ Matejewski - Układ Pieczura oraz wyjaśnili jak powiążą temat bomby z wyjaśnieniem wszystkich zagadek wcześniejszych. Niech obronią dobrym scenariuszem niektóre niedociągnięcia. Małaszyński tą rolą pokazał, że nie jest bawidankiem i "chłopczykiem" rodem z pisemek dla kobiet. Pokazał, jak bardzo wiernie i wiarygodnie aktor może oddać się pracy. Pamiętasz, co powiedział na konferencji "Oficerów". On też ma coś do powiedzenia w scenariuszu.
Nie zapominajcie, że Grand to w dalszym ciągu Jacek Wielgosz. Jeżeli troszczył sie o siostrę to wydaje mi sie, że o to dziecko w jakiś sposób tez bedzie dbał ;p
Wracając do "wybielania" granda Matejewski zwerbuje go do siebie... Teraz pytanie dlaczego tak naprawde Grand sie zgodzi. Wg mnie albo bedzie widział w tym jakis własny interes, albo Matejewski w zamian za współprace oferuje Grandowi jaką oferte... ;p
Szczerze mówiąc chciałem przenieść tę dyskusję na osobny temat. Coraz częściej pojawiają się wątpliwości i pytania co do życiowych zmian Jacka Wielgosza :) - film jest ponoć tak dobry jak jego czarny charakter... Więc rola Granda zawsze będzie szeroko komentowana. Mam nadzieję, że Małasz pokaże klasę, jego rola w Oficerach - moim zdaniem - była nawet lepsza niż w 1 serii. Oczywiście nie licząc sceny więziennej i cytatu z Kordiana (moja ulubiona). Mam nadzieję, że podobne motywy literackie pojawią się w 3 serii. Tomczyk i Dejczer potrafią je przepięknie ubrać. Czapki z głów :)
Będzie wiele "czarnych charakterów" :) jednak dobro było, jest i będzie na pierwszym miejscu. Zawsze:) Jednakże chcę, by zagadka była niejednoznaczna, a odpowiedź dawała do myślenia jeszcze bardziej niż wcześniej. Na początku pierwszej serii serial miał przebłyski psychologiczno-sensacyjne:) I chciałbym, by po słabej drugiej transzy, gdzie to zaprzepaszczono, wrócił ten klimat. Muzyka z Pragi, relacje między bohaterami na pierwszym planie i zdjęcia potęgujący stany emocjonalne bohaterów... Jak najwięcej uroków proszę:)
A pamiętacie ten moment? Grand mógł spokojnie wtedy uśmiercić Kruszona... http://pl.youtube.com/watch?v=H231Mnd1gPU&feature=related
Dokładnie! Nawet odbierając mu broń wiedział, że postrzelił go w ramię... Tak naprawdę uważam, że nigdy nie chciał go zabić, ale dlaczego? Mam nadzieję, że tego również dowiemy się w 3 transzy.
Nie zabił Go bo dał Mu słowo!! ;p ;]
myślał,, że zrobi to za Niego Rita/Szfagier lecz sytuacja potoczyła się inaczej
Nie sądzę, żeby w tej serii był jasny i klarowny podział na dobro i zło. W moim przekonaniu będzie to raczej zmaganie bohaterów z własnymi słabościami, dogłębne pokazanie charakteru człowieka i jego możliwości. Sent okaże się słaby (na zdjęciu widać, że wciąga kokainę) pogubi się w tej całej rozgrywce i zostanie wyeliminowany. Trudno będzie jednak dostrzec jednoznacznie dobrą czy złą postać - skoro nawet Grand zacznie współpracować z Matejewskim... Z kolei generał Matejewski miał taką przeszłość jaką miał. Jedynym do tej pory nieskazitelnym bohaterem jawi się być Kruszon i sądzę, że tu również zostanie pokazana jakaś rysa na szkle...
Zobaczymy:) Ale w którym miejscu jest napisane o eliminacji Senta ? jakoś tego nie doczytałem...
Co do Kruszona to jego przeszłość nie jest zbt chlubna..:) Gang Latynosów, handelek na bazarze... Ale tego można się było domyślić, gdy Perła przychodził do niego z coraz to nowymi fantami:)
http://www.itvp.pl/event/trzecioficer/?page=bohaterowie&subpage=zbiry&news_id=77 7260&page_no=1 - nie rozumiem po co takie informacje ujawniają jeszcze przed emisją 1 odcinka, no ale coż...
Gang Latynosów :)) - hehe skąd w ogóle ten pomysł wytrzasnęli?!
A rzeczywiście:) Tego aktora kojarzę, bo ma mocny, męski głos i często jest lektorem, grywa w słuchowiskach:) Chudziutki jak na mordercę:) Przybylski... Moje podejrzenia co do faktu, że trzecim oficerem nie musi być Sent może się sprawdzą...
Ta strona jest mniej dopracowana niz w przypadku "Oficerów". Podobnie jak jest z promocją. "Czas honoru" jest zlizywany z ekranu, a "Trzeci oficer" zszedł przy tym badziewiu z Zakościelnym w cień. Ale może to i dobrze.
Też żałuję, że do tej produkcji zaangażowano Zakościelnego i Wesołowskiego... Przy Englercie wypadną z pewnością nie lepiej niż Cynke. Niestety. A taki świetny temat...
Kwieciński i Tomczyk potwierdzali, że trzecim oficerem będzie ktoś nowy. Myślę, że to właśnie Sent, który zginie i tym samym zostanie złamana dotychczasowa konstrukcja, w której zarówno Kruszona jak i Szymczyszyn wychodzili cało z każdej opresji...
Ja podobnie jak Mike też lubię Granda i uważam go za najlepszą postać. Pierwsz rola Małaszyńskiego, która naprawdę mi się spodobała. Nie chcę, żeby Jacek został "dobrym człowiekiem". Ja chcę go takiego, jaki był w pierwszej serii - bezwzględnego. Już w "Oficerach" Grand wydawał mi się "bardziej miękki". Można to zauważyć w kilku scenach:
1. Grand nie zabija Alicji
2. Pozwala się uderzyć żonie(Grand z pierwszej serii na pewno tak by nie postąpił)
3. Nie zabija Kanibala, podczas ucieczki.
Życzyłbym sobi, aby Grand zemścił się na Toporze i żeby pozostał tym samym Grandem, jakim był w "Oficerze". Nie chcę, żeby nagle się odkupił, do czego nas przyzwyczaiła większość filmów i seriali.
PS. Michealu w temacie o oficjalnej stronie mi nie odpisałeś. Podaj nr gg, porozmawiamy o "Oficerze". Albo lepiej napisz do mnie(o ile chcesz) na nr 886151.
Topor katował Granda właśnie w zemście za śmierć syna... Po co Grand miałby się mścić? To już jest śmieszne troszkę... A po za tym Granda nie będzie aż tak wiele, by mógł być na nowo starym Grandem... On będzie jeszcze inny niż w "jedynce", jeszcze inny niż w "dwójce".
1) Jak już pisałem Grand nie zabijał, bo mu się to nie opłacało. Po ucieczce musiano wystawić za nim list gończy i każde kolejne morderstwo tylko pogorszyłoby jego sytuację- nie byłoby szans na pogadanie się z policją/CBŚ. Rita kazała mu zabić Alę, albo pod wpływem impulsu, albo, żeby "spalił za sobą mosty"
2) Dał się uderzyć żonie- jakby jej oddał, to na pewno mógłby się pożegnać z wolnością. Zauważcie, że tak naprawdę w "Oficerach" Grand nie był potrzebny do udziału w operacjach "układu". W zasadzie brał tylko udział w porwaniu Alicji, przy którym też niebył bezwzględnie potrzebny. Natomiast od razu zaczął działać na własną rekę, czyli próbował zabić Kruszona. Można więc chyba przyjąć, że Rita uwolniła Granda tylko po to, żeby go sprzedać.
3) Nie zabił Kanibala, ponieważ:
-myślał, że ten sobie odpuści, albo będzie mógł się jakoś dogadać, lub
-lepszy jest znany wróg od nieznanego, gdyby go zabił mafia przysłała by kogoś nowego. Najpewniej kilku ludzi. Kanibal działał w pojedynkę, więc Grandowi byłoby łatwiej załatwić jednego znanego wroga, niż kilku anonimowych.
Faktycznie nie pomyślałem czemu dał się uderzyć Ricie w więzieniu. Ale na wolności, kiedy Grand kąpał się w basenie, Rita przygniotła mu stopą ranę po walce z Kanibalem. Nie zareagował wtedy w żaden sposób.
Dzisiaj otwieram tele Tydzień, czy jakąś inną "bajerę", a tam małaszyński reklamujący "Trzeciego oficera" w jakimś czarnym kostiumie. Myslałem, że spawiuję:) Oj. Michael, oby nasze obawy nie były realne! Jak to ma być ten Grand to ja dziękuję. On w kostiumie wieśniackim rozkłada ręce, a obok dwóch pseudo-oficerów w kominiarkach") Gej party? Ta promocja "Trzeciego..." MI ŚMIERDZI!
Jak serial nie przyćmi tej pseudo-promocji, to dziękuję. Jedynka była najmniej promowana i była o klasę wyżej niż kontynuacja! A teraz "gej party". Wypadało by zacytować Jarząbka i Kruszona
Jarząb - Wygralismy z "Owcami"
Kruszon - z "Wyspami". Brawo:)
Zobaczymy, chociaż ja również mam coraz gorsze przeczucia. W TV OKEY też ani słowem nie wspomniano o serialu.
Mówisz o tym występie na jesiennej gali TVP ??? :) Jeśli tak, to akurat ten występ potraktowałbym jako żart - tancerze przebrani za oddział AT, na końcu jeden z nich zdejmuje kominiarkę i ooo niespodzianka - to Małaszyński :)
http://www.plejada.pl/46945,32,polecamy,najnowsze,3,gwiazdy_zapraszaja_do_tvp,wi deo.html#autoplay
Gorzej jeśli Grand zapisze się na jakiś kurs tańca z tą swoją dziennikarką :)
Zacząłem się zastanawiać nad promocją Trzeciego oficera i nie jestem pewien, ale czy to zaniedbanie reklamowe nie jest czasem elementem strategii związanej z marketingiem szeptanym?! Na zasadzie - wierni widzowie zaczną zachęcać znajomych do oglądania 3 transzy wiedząc, że jest kiepska promocja?!... Sam się na tym złapałem przypominając kilku osobom o Trzecim oficerze :)
Ooo tu jest ten fragment. Cała gala była w takiej luźnej, efekciarskiej konwencji...
http://www.plejada.pl/46362,36,polecamy,najnowsze,3,jesienna_gala_tvp_w_pigulce, wideo.html#autoplay