Ja trafilam znowu na niego sama nie wiem jak, teraz codziennie ogladam od nowa po pare odcinkow. Jest zarabisty, taki jak pamietam!

Właśnie oglądam po latach i tak samo mnie bawi :)

Różnie z tym bywa... bawi tylko genialny John Lithgow i czasem French Stewart. Reszta jest taka... jak po prostu z typowego sitcomu czyli aktorstwo typu drewno

uważam,że to jeden z najlepszych seriali komediowych świata,poza rodzinką bundych.

Z doświadczenia moge powiedzieć że po kilkunastu latach magia trwa :)