O samym filmie już się nie będę wypowiadać, bo wszystko zostało powiedziane - świetna, wciągająca fabuła, znakomite postacie, fantastyczna gra aktorska - ciężko się do czegokolwiek przyczepić, poza tytułem.
Powód był tylko jeden. Hannah miała szajbę i, nie poradziwszy sobie z nią, podcięła sobie żyły.