Pierwszy sezon był jeszcze do przełknięcia, ale to co się dzieje w drugim? Bez jaj. Nie wiem czy ludzie w USA mają taką mentalność i takie historie mają miejsce, ale w Polsce taka postać jak Bryce nie dożyłaby do 2 sezonu, a co dopiero do jakiejś rozprawy sądowej. Rozumiem jeden gwałt gdzie dziewczyna boi się o tym powiedzieć, ale tu mamy całą serie gwałtów i wielu prawie dorosłych chłopaków którzy o tym wiedzą. W Polsce taki Bryce zostałby mówiąc łagodnie wyhuśtany przy pierwszej okazji..