Minusy:
- już sama czołówka kiczowata - para kroczy krokiem marszowo - tanecznym z uniesionym czołem, sceny ze strzelaninami jak z czołówek Bonda z lat 70-tych
- kretyński, poszarpany początek
- brak realizmu
- całe aktorstwo Małaszyńskiego to tanie chwyty vide "podryw panienki", sanki, turlanie z górki i "buzi buzi", albo strojenie grożnych min i machanie atrapą pistoletu, ewentualnie napinanie ledwo co nabytej muskulatury
- wątpliwej urody aktorka
- kto mu zapłacił za 2 lata operacji i rehabilitacji w prywatnej klinice chirurgii plastycznej w Szwajcarii - tam żadne leczenie nie przysługuje za darmo a specjaliści nie zarabiają po 1800 zł na miesiąc!!??
Ps. Moje ulubione seriale to Glina, pierwsza seria Oficera, Odwróceni.
A z dawnych lat oczywiście Stawka większa niż życie, Dom, Jan Serce, Polskie Drogi, czy nawet ośmieszane 07 zgłoś się.