Czołówka bardzo słaba. Małaszyński też. Gra schematycznie, poza tym ma dziwną, za krótką szczękę i zbyt wysokie czoło, także również urodą nie zachwyca. Bardzo za to podoba mi się tempo akcji, sposób realizacji i większość aktorów z Magdą Walach i Szymonem Bobrowskim na czele. Oczywiście widoczne są niedoróbki w scenariuszu, ale to w końcu fikcja, a nikt nie obiecywał, że będzie to historia oparta na faktach.