.

Dzieki, chyba to najciekawsza interpretacja dotychczas jaką widziałam. Obejrze sobie jeszcze raz wszystkie odcinki i przeanalizuję

Wieeelka szkoda, że tutejsi bywalcy (zwłaszcza ci i Owi) nawet na To nie wpadli...

Teoria fajna, ale nie do końca trafna.

Teorię 3 rzeczywistości można brać pod uwagę tylko jeśli popatrzymy na Twin Peaks przez pryzmat pierwszych dwóch sezonów i filmu. W trzecim sezonie świat przedstawiony od pierwszego odcinka wykracza poza ramy "miasteczkowej" rzeczywistości. Mamy rzeczywiste miejsca, stany takie jak Dakota Południowa, Las Vegas itd. Co z tego, że w ostatnim odcinku pojawia się kilka reklam z "naszej" rzeczywistości, czy rzeczywistych miejsc takich jak Olimpia. Moim zdaniem to właśnie wielka zmyłka Lyncha.
Ta rzeczywistość do której przenoszą się Dale i Diane, mimo, że bardzo namacalna wydaje się w pewnych momentach wysoce abstrakcyjna.
Nikogo nie zdziwiło, że dom w którym mieszka Charrie Page, wygląda na opuszczony od co najmniej kilkutygodni na zewnątrz i wewnątrz? Że gościu który siedzi na kanapie z odstrzeloną głową prawie wygląda jakby siedział tam też kilka tygodni i nie robi na Cooperze większego wrażenia, że Page mieszka z trupem. Ten dom to jakaś zmyła w której maczały palce złe duchy na co wskazuje jak nic słup z numerem 6.

Dodam jeszcze, że to, że Alice Tremond zagrała prawdziwa właścicielka domu który służył za dom Palmerów podczas kręcenia dwóch pierwszych sezonów, też nic nie oznacza. W końcu zagrała Alice Tremond, a nie Mary Reber (skoro bowiem Monica Belucci to Monika Belucci, to w tej trzeciej, finałowej teorii, dom Palmerów powinna zamieszkiwać Mary Reber, a nie Alice Tremond).