Nie wiem może to już mnie nie wciąga jak stary poczciwy Twin Peaks, ale ten to ciągutek, tak jakby nie wiadomo było co dalej nagrać a film trzeba puścić bo premiera :) Nie wiecie o co mi chodzi? No właśnie ja mam tak przede wszystkim z 8 odc. nie wiem o co kaman???
Polecam zaznajomić się z prequelem "Twin Peaks: Fire Walk With Me" a także "Sekrety Twin Peaks"Marka Frosta. I polecam to wszystkim tym co mają trudności z "ogarnięciem" tego trzeciego sezonu.
Obejrzałem specjalnie stary sezon Twin Peaks i nie ma się to nijak do nowego sezonu. Te stare sceny z wiekowych lat to chyba wyjaśnienie co skąd i dlaczego. Jednak nie za bardzo to dla mnie jest sensowne. Nie mówię bo pewnie dużo osób uważa za arcydzieło i wszystko ładnie poukładane, bo pewnie lubią taki gatunek filmu. Jedynie co (być może specjalnie) to te długie wstawki tj. bieganie przez cały film po pokojach, koncert zespołu w knajpie, "upośledzony" agent Cooper (przypuszczam że w wyniku tego że podróba jest na wolności :)). Akcja nieraz toczy się ni z gruszki, ni z pietruszki.
Ale oczywiście przyjmuję i dziękuję za podpowiedź dotyczącą filmu. Tym bardziej nie ujmując fanom Twin Peaks. Pozdrawiam serdecznie.